Naprawdę zakochujemy się tylko 3 razy w życiu. Za każdym razem z innych powodów

Które z tych uczuć jest najsilniejsze?
Naprawdę zakochujemy się tylko 3 razy w życiu. Za każdym razem z innych powodów
Fot. Unsplash
31.10.2018

Zakochanie to piękny stan. Motyle w brzuchu, nieustanne myśli o ukochanym, marzenia o wspólnej miłości… Gdy jesteśmy zakochani wierzymy, że już zawsze będziemy się tak czuć. Jednak życie często pokazuje, że staje się inaczej. Wielu psychologów jest zdania, że tak naprawdę każdy z nas zakochuje się tylko 3 razy w życiu. I że za każdym razem emocje, które nam towarzyszą, są nieco inne, a miłość odczuwamy z innych powodów. Za którym razem uczucia są najsilniejsze?

Zobacz również: Zakochanie czy już miłość?

Pierwsza miłość: miłość młodzieńcza

To uczucie najczęściej spotyka nas, gdy mamy kilkanaście lat. Jesteśmy młodzi, nie mamy zbyt wielkiego pojęcia o miłości - poza tym, co obrazują komedie romantyczne. To sprawia, że mamy nieco idealistyczne i naiwne podejście do miłości i związków. Pierwsza miłość jest pełna uniesień, wzlotów i upadków, namiętności, ale często też kłótni i awantur, bo partnerzy próbują się ze sobą dotrzeć. Chcą wierzyć, a wręcz trzymają się nadziei, że ta miłość będzie trwać już zawsze. Ukochana osoba jest chodzącym ideałem i nie sposób wyobrazić sobie życia bez niej, albo że uczucie, które was łączy, kiedyś przeminie.

Fot. Unsplash

Druga miłość: trudna miłość

Ta miłość jest bardzo ważna, ponieważ uczy nas ważnych życiowych lekcji. Przede wszystkim tego, kim naprawdę jesteśmy i czego oczekujemy od związku i partnera. Niestety to uczucie jest bardzo trudne i nie przynosi już tyle szczęścia, co pierwsza miłość. Ta miłość jest nierozerwalnie związana z bólem i cierpieniem. Potrafi okazać się walką o dominację w związku, być toksyczna i niezdrowa, egoistyczna i narcystyczna. Nie brakuje w niej dramatów, awantur i przepłakanych w poduszkę nocy. Mimo to wielu partnerów tkwi w tej relacji, bo wciąż wierzy, że jeszcze uda im się wszystko poukładać.

Trzecia miłość: miłość niespodziewana

To uczucie, które pojawia się w naszym życiu znienacka. Jest czymś zupełnie innym od wszystkiego, co znamy. Może pojawić się pod postacią osoby, na którą nigdy nie zwrócilibyśmy uwagi. Czasami wydaje się, że przyszła zbyt łatwo, więc podejrzewamy, że nie przetrwa, wietrzymy spisek. Bywa, że przytrafia się po związku z kimś, kto złamał nam serce. Wobec tego jesteśmy przekonani, że tym razem będzie tak samo. Gdy niespodziewane uczucie puka do drzwi, na początku jest w nas pełno niedowierzania i pytań. Dlaczego tak bardzo ciągnie mnie do tej osoby? Co ona widzi we mnie? Nagle okazuje się, że żadne z was nie musi grać w żadne gierki albo udawać niedostępnego. Po prostu jest wam ze sobą dobrze, i ten stan trwa. Pewnego dnia orientujecie się, że wasze dwa, osobne życia stały się jednym. Oczywiście nigdy nie jest tak, że wszystko układa się jak z płatka. Związek to ciężka praca, ale oboje chcecie nad nim pracować, bo zależy wam na waszej miłości.

Zobacz również: Czy można wyleczyć się z nieodwzajemnionej miłości?



Polecane wideo

Z powodu wyglądu nigdy nie miała chłopaka. Pokazała nową twarz i... znalazła męża
Z powodu wyglądu nigdy nie miała chłopaka. Pokazała nową twarz i... znalazła męża - zdjęcie 1
Komentarze (10)
Ocena: 5 / 5
Tia (Ocena: 5) 22.09.2022 23:08
Moja trzecia, ta z zaskoczenia, ta niby dojrzała, bo byliśmy przy sobie sobą... Jak się okazało z dnia na dzień, to tylko ja byłam szczera. Tylko dla mnie to była ta trzecia miłość. Dla niego bardziej jak pierwsza. I on może zakocha się w końcu prawdziwie. Tylko czy mi skończył już się limit?
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 06.03.2021 04:42
Pierwszy miłość zaręczona zdrada w moje 18-naste urodziny Druga miłość Kłótnie, kłótnie brak dogadania wreszcie rozejście Trzecia miłość Po wyjechaniu do innego kraju podał mi dłoń pomógł, wspierał i tak już 5 lat razem. Ale czasami jednak zastanowienie co by było gdyby pierwsza miłość nie zdradziła, nie poszłaby do więzienia (dalej tam jest) a ja bym nie wyjechała. Czy to nasze decyzje decydują o naszym losie czy to przeznaczenie... i co dalej cdn
odpowiedz
Moly (Ocena: 5) 17.01.2020 13:32
A moja to ta pierwsza i nadal trwa. ;) Zresztą co za bzdury. Jak ludzie są sobie przeznaczeni to i jak się poznają w wieku 16 czy tam 15 lat to i może przetrwać taka miłość do tego potrzeba zrozumienia ,akceptacji , i dobrej komunikacji. Ale moja miłość to jeden z wyjątków. Ludzie w tych czasach są rozszczeniowi , bezczelni , nie umieją ze sobą rozmawiać , nie potrafią szanować siebie i innych . W ogóle w dzisiejszych czasach nawet ślub kościelny mało kto powinien brać bo ludzie potrafią z tak błaych powodów się rozejść że głowa mała . Prawdziwa miłość w tych czasach zdarza się mało komu taka prawda. A nawet jeśli się zdarzy ludzie nie potrafią jej docenić a w momentach kryzysowych o nią walczyć .
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 01.11.2018 12:48
Kurcze a ja wyszłam za mąż właśnie za moją trudna miłość... To co powinnam się rozwieść i czekać na tą niespodziewaną? :D
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 01.11.2018 07:04
ktos opisal moje zycie :D
odpowiedz

Polecane dla Ciebie