Co zrobić, gdy nagle wychodzi na jaw niechlubna przeszłość faceta? Wbrew pozorom to dobrze, ponieważ lepiej dowiedzieć się o niej przed zalegalizowaniem związku niż po. Z drugiej strony kobieta staje przed poważnym dylematem, do którego rozwiązania potrzeba odsunąć na bok uczucia i dopiero wtedy obiektywnie ocenić sytuację. Liczy się rodzaj występku i stopień winy. Zła ocena może kosztować kobietę zmarnowanie życia nie tylko swojego, ale także potencjalnych dzieci. Niejedna już cierpiała, ponieważ myślała, że „misiu” się zmieni. Rzecz jasna lepiej nie generalizować, bo każdy przypadek jest inny, ale zachowanie ostrożności i chłodna kalkulacja to podstawa. Liczy się również opinia społeczeństwa na temat danej osoby, jej rodziny oraz styl życia, który prowadzi od lat. Tylko dzięki temu uda się zrobić właściwe rozeznanie.
Mój facet ma 33 lata i ciągle mieszka z rodzicami…
Julita jest jedną z kobiet, które mają problem z przeszłością mężczyzny. Niedawno dowiedziała się o nieciekawym wydarzeniu z jego życia. Kilka lat spędził w więzieniu. Julita przeżyła szok. Teraz zastanawia się, czy z tym mężczyzną da się zbudować wspólną przyszłość. On próbuje ją przekonać, że zmienił się i nigdy nie zrobiłby czegoś podobnego. Ona mimo wszystko ma wątpliwości.
- Chyba dla każdej kobiety byłaby szokiem wiadomość, że jej ukochany mężczyzna siedział w więzieniu. Ja na początku nie mogłam w to uwierzyć. Musiał minąć tydzień, zanim to przetrawiłam. Było i jest mi z tą wiedzą bardzo ciężko. Musiałam w jej świetle przeanalizować nasz związek, cały wspólnie spędzony rok. Do jakiego wniosku doszłam? Do żadnego.
Niektórych być może zdziwi, że postanowiłam podzielić się taką historią na publicznym forum, ale potrzebuję sensownej, obiektywnej oceny sytuacji. Mnie na razie na nią nie stać. Co do znajomych i krewnych, denerwuje mnie ich wtrącanie się, udzielanie dobrych rad oraz przytaczanie historii, rzekomo podobnych do mojej. Potrzebuję czasu i zdrowego rozsądku innych kobiet. Myślę, że pomoże mi też opisanie wszystkiego, ponieważ w ten sposób wyrzucę z siebie nagromadzone w związku ze sprawą emocje.
Michał i ja jesteśmy ze sobą od roku. Nie mieszkamy razem, ale i tak myślę, że nasz związek można określić jako poważny. Ostatnio on zaczął wspominać nawet o zaręczynach, ale wtedy wydarzyło się TO. Dzięki znajomej dowiedziałam się, że jako nastolatek Michał pod wpływem alkoholu śmiertelnie potrącił człowieka. Mój Michał trafił do więzienia. Potem dzięki pomocy rodziców założył swój biznes. Prowadzi bar przy stacji benzynowej.
Julita zdradza, że Michał zgrabnie pomijał ten okres swojej przeszłości w rozmowach z nią. Nie podejrzewał, że sprawa wyjdzie na jaw, ponieważ przeprowadził się i zamieszkał w dużym mieście. Tam poznał Julitę. Gdyby nie jedna ze znajomych, która go poznała, Julita o niczym by nie wiedziała.
6 typów rozstań. Jak przebrnąć przez każde z nich?
- Cieszę się, że ten świat jest tak mały. Dzięki temu poznałam prawdę o Michale. Na początku nie uwierzyłam tej znajomej. Myślałam, że z kimś go pomyliła, ale nie mogłam zapomnieć o jej słowach. Czułam niepokój. Postanowiłam więc powiedzieć o wszystkim Michałowi. Choćby po to, aby przyjrzeć się jego minie.
Wyraz jego twarzy mówił więcej niż słowa mojej znajomej. Nagle Michał zesztywniał, jego wzrok zrobił się nieobecny. Przestraszyłam się. Miałam wrażenie, że patrzy na mnie obcy człowiek. Po chwili długiej, niezręcznej ciszy Michał opowiedział mi całą historię. Określił to wydarzenie jako szczeniacki wybryk, którego będzie żałował do końca życia. Dał mi do zrozumienia, że jest zupełnie innym człowiekiem – odpowiedzialnym, rozsądnym i pokornym.
Kobieta nie wie, co o tym myśleć. Zdaje sobie sprawę, że Michał nie potrącił człowieka celowo i nie to martwi ją najbardziej. Według niej bardziej niepokojące jest pominięcie tak ważnej sprawy w rozmowach z nią. Zastanawia się też czy więzienie nie wyryło w jego psychice zbyt dużego śladu.
- Michał wyznał, że planował mi wkrótce o wszystkim powiedzieć, bo zamierzał poprosić mnie o rękę. Jestem skłonna w to uwierzyć, bo nawet pokazał mi pierścionek, ale uważam ze bardzo niesprawiedliwe stawianie mnie przed takim wyborem po tym, jak się w nim zakochałam. Byłam przez rok z facetem i nie wiedziałam, że siedział w więzieniu. Przecież to jakiś koszmar. I on myślał, że oświadczy mi się, a jednocześnie wyzna prawdę... Czy to nie dziwne?
Kolejna ważna sprawa to psychika Michała. Do tej pory nie zauważyłam nic niepokojącego w jego zachowaniu, ale nie wiadomo, co siedzi w środku. Znam go aż rok i tylko rok. To o wiele za krótki czas, aby coś na ten temat stwierdzić. On nie chce nic mówić na ten temat. Powtarza, że to dla niego zbyt bolesne.
Historia Patryka: „Spotkałem dawną miłość. Czy zerwać dla niej z obecną dziewczyną?”
Wiem jedno – na pewno na razie nie zgodzę się na bycie jego żoną. Co do samego związku, przeżywam kryzys. Kocham Michała, ale mam wielkie wątpliwości. Pobyt w więzieniu to ogromny bagaż, który w przyszłości może się odbić również na naszych dzieciach. Jestem ciekawa, co wy macie mi do powiedzenia. Jeżeli chodzi o moją rodzinę, wszyscy jednogłośnie dali do zrozumienia, żebym go sobie darowała.