Jeżeli zaczęłaś się spotykać z pewnym facetem, a on nagle zaczął cię olewać, wiedz, że mężczyznom zdarza się takie zachowanie. Może być ono spowodowane przez kilka rzeczy. Prawdopodobnie on chce cię sprawdzić. Nie wie, jak bardzo ci na nim zależy. Ale istnieje też możliwość, że waha się i nie wie, czy zakończyć relację czy pójść o krok dalej.
Zobacz także: „Jesteś za gruba, żeby go mieć!”. Internauci twierdzą, że to najgorzej dobrana para na świecie
To naturalne, że kobieta, która tego doświadcza, wpada w lekką panikę. Czuje, że traci grunt pod nogami i zastanawia się, co zrobić. „O co mu chodzi?” - zadaje sobie pytanie. W jej głowie jedna myśl goni drugą. Bardzo często kobiety zaczynają szukać winy najpierw w sobie i poddają analizie każde wypowiedziane ostatnio słowo. To też pewien trop, ale nie musi okazać się prawdziwy. Poza tym gdybanie na ten temat, gdy nie masz żadnego punktu odniesienia, przyniesiec raczej więcej szkody niż pożytku.
Po pierwsze zachowaj spokój. Nawet jeżeli coś przeskrobałaś, nie cofniesz już czasu. Po drugie on powinien akceptować cię wraz z niektórymi wadami. Przeważnie jednak przyczyną olewania jest niepewność uczuc w stosunku do ciebie albo chęć sprawdzenia cię.
Co powinnaś zrobić?
Fot. unsplash.com
Zachowuj się dokładnie tak samo, jak wcześniej. To trudne, ale możliwe. Nie chodź do miejsc, w których mogłabyś go spotkać, a gdyby do tego doszło, nie zagaduj pierwsza. Pod żadnym pozorem nie dzwoń i nie kontaktuj się z nim w żaden inny sposób. Niech myśli, że w ogóle nie zwróciłaś na to uwagi.
Kiedy nie mamy żadnego zajęcia, łatwo ulegamy panice. Dlatego rób wszystko, aby twój kalendarz był wypełniony różnymi zajęciami. Dobrym pomysłem jest też zajęcie się czymś nowym. Dzięki temu twoja uwaga przeniesie się na to zajęcie.
W ten sposób unikniesz czarnych myśl. Spaceruj, biegaj, zacznij jeździć na rolkach... Aktywność fizyczna sprawi, że poczujesz się lepiej, a zwłaszcza na świeżym powietrzu. Słuchaj też muzyki relaksacyjnej. Nie lekceważ tego podpunktu. To bardzo ważne, aby zachować trzeźwość umysłu, a wysiłek fizyczny ci w tym pomoże. Czasami łatwo jest zrobić coś głupiego, gdy za bardzo będziemy się zastanawiamy nad problemem.
Fot. unsplash.com
Najlepiej gdy grono będzie typowo męskie. Możesz też pomyśleć, co zrobić, aby obiekt twoich westchnień się o tym dowiedział. Na przykład zobaczył was razem. Tylko nie działaj w ostentacyjny sposob, gdyż on zorientuje się, że chcesz w nim wzbudzić zazdrość.
Jeżeli masz Facebooka albo Instagrama, oznacz się w nowym, fajnym miejscu albo opublikuj intrygujące zdjęcie. Zachowaj jednak pewne wyczucie. W przypadku, gdy do tej pory nie byłaś bardzo aktywna w mediach, nie zamieszczaj na swojej tablicy wielu zdjęć i nie oznaczaj się w dziesiątkach miejsc. Wystarczy, że zadziałasz raz. Na przykład zrób zdjęcie dwóch dań w restauracji. Niech on zastanawia się, z kim tam byłaś.
Jeżeli macie wspólnych znajomych albo spotkasz ich przypadkiem i zaczniecie rozmawiać, nie daj nic po sobie poznać. Nie pytaj o niego. Mów dużo o tym, jak fajnie spędzasz czas itp. Dobrą zagrywką może też być zapytanie ich o innego wspólnego znajomego albo znajomą, ale pominięcie adresata twoich uczuć.
Fot. unsplash.com
Możesz iść do fryzjera, zainwestować w nowe ubrania albo zrobić coś innego z wyglądem. Ważne jest to, abyś poprawiła sobie humor i poczuła się pewniej. Twój dobry nastroj będzie zwracał uwagę. Być może on to zauważy podczas jakiegoś przypadkowego spotkania.
Czekaj, aż on zadziała. Nie odzywaj się po pewnym czasie sama. Ruch należy do niego. Jeżeli on nagle przestał się z tobą kontaktować, musisz pozwolić podjąć decyzję jemu. Gdy minie miesiąc, a on nadal będzie milczał, raczej odpuść go sobie.
Zbyt szybka ocena sytuacji może sprawić, że popełnisz błąd. Wiele dziewczyn po takim zranieniu od razu wskakuje w ramiona pierwszego napotkanego faceta. Chcą w ten sposób dać do zrozumienia, że olewanie ich nie rusza. Czasami mają zamiar zapomnieć w ten sposób o mężczyźnie, z którym wcześniej się spotykały. Mimo wszystko to nie jest dobre rozwiązanie. Po pierwsze nie wiadomo, czy tamten się jednak nie odezwie. A jeżeli myślisz, że wzbudzisz w nim zazdrość, to mylisz się, bo raczej tylko na chwilę. Potem pomyśli sobie, że jednak ci na nim nie zależało albo że skaczesz z kwiatka na kwiatek.
Zobacz także: „To, co wyprawia moja dziewczyna, przechodzi wszelkie pojęcie” (Historia Janka)