W zeszłym tygodniu mogłyście przeczytać o zasadzie podwójnego O. Dziś czas na ciąg dalszy – kolejne trzy z pakietu pięciu zasad, dzięki którym ułatwicie sobie obcowanie z facetami:
Niezależność
Nieważne, jak bardzo mu zależy na tym, żeby cię utrzymywać. Pamiętaj, że twoja niezależność jest ważniejsza. Nigdy nie wiesz, jak potoczą się losy waszego związku, dlatego istotne jest, abyś w każdej chwili była na tyle stabilna finansowo, by w razie czego móc rozpocząć osobne życie na własny rachunek.
Tęsknota
Pozwól mu się za tobą stęsknić. To bardzo cenne uczucie, w mniemaniu mężczyzny niemalże równoznaczne z miłością. W związku z tym nie doprowadź do sytuacji, w której on będzie czuł przesyt i znudzenie twoją obecnością. Spraw, odpowiednio dozując mu swoje towarzystwo, aby zawsze go pożądał.
Pewność siebie
Musisz cenić się wysoko. Pytania o inne kobiety, w kontekście porównywania się z nimi, prowadzą tylko i wyłącznie do utraty poczucia własnej wartości. Nie rywalizuj z jego eks, nie staraj się dowiedzieć wszystkiego na jej temat. Chyba że chcesz, aby znów zaczął poważnie myśleć o powrocie w jej ramiona.
Pokaż swojemu facetowi, jak bardzo siebie szanujesz. On, widząc to, zacznie postrzegać cię tak, jakbyś była prawdziwym skarbem. I to nie takim ze sklepu jubilerskiego, za który płacisz i wybierasz. Ty jesteś diamentem, który jest cenniejszy, ponieważ facet sam go znalazł, wkładając w poszukiwania wiele pracy i wysiłku. A teraz martwi się po nocach, czy nikt mu go nie ukradnie.
Chcesz przeczytać pierwszą część Kłopotliwej wylewności? Kliknij w ten link.