Nic nie trwa przez całe życie w niezmienionej postaci – taką tezę stawia David M. Buss w książce „Ewolucja pożądania”. Co oczywiście nie oznacza, że miłość nie może trwać do końca życia partnerów. Chodzi o to, że powinniśmy przygotować się na zmiany, które prędzej czy później pojawią się w każdej damsko-męskiej relacji. „W pewnym sensie zmiany towarzyszące upływowi czasu są nieodłącznie wpisane w cały proces kojarzenia się ludzi w pary – od pierwszych dreszczy w okresie seksualnego dojrzewania, do wpływania z pozycji dziadka czy babci na wybory matrymonialne młodszych członków rodziny” – twierdzi David M. Buss.
Aby wiedzieć, jak zmienia się miłość, musimy zwrócić uwagę na zmiany w postrzeganiu kobiety i mężczyzny. Autor „Ewolucji pożądania” nie kryje, że wartość matrymonialna kobiety zmienia się wraz z jej wiekiem – przede wszystkim dlatego, że im kobieta starsza, tym jej „zdolności reprodukcyjne” maleją. „Wiek kobiety decyduje o jej atrakcyjności” – uważa David M. Buss. I nie jest to związane z seksistowskim stereotypem społecznym, a z ewolucyjnie wykształconymi mechanizmami oceny matrymonialnej płci przeciwnej. Jednak w każdym przypadku ocena wartości uzależniona jest od okoliczności i określonych potrzeb osoby dokonującej tej oceny. Kobieta dojrzała, doświadczona w wychowaniu dzieci i prowadzeniu domu może mieć dużą wartość dla partnera, choć – jak zauważa David M. Buss – jej wartość matrymonialna będzie mniejsza dla innych mężczyzn. W osobnym tekście przeczytasz, jak się zmieniasz, gdy rozpoczynasz związek.
A jak czas wpływa na postrzeganie mężczyzn? „Inaczej niż to jest u kobiet, matrymonialna wartość mężczyzny nie musi spadać w miarę przyrostu jego wieku. Wiek mężczyzny nie decyduje bowiem tak dalece o cechach równie kluczowych dla jego wartości matrymonialnej” – przekonuje Buss. I tak np. szczyt materialnych zasobów mężczyzny z reguły przypada na znacznie późniejszy okres ich życia niż to jest u kobiet ze szczytem ich możliwości reprodukcyjnych. „Zasoby mężczyzny mogą też narastać, maleć lub pozostawać niezmienne w miarę przybywania mu lat, podczas gdy reprodukcyjne zasoby kobiety nieuchronnie i powszechnie spadają z wiekiem” – podkreśla autor „Ewolucji pożądania”. To jednak nie wszystko. Niektóre kobiety w średnim wieku – zdaniem Davida M. Bussa – wybierają starszych mężczyzn nie z uwagi na ich zasoby, lecz z uwagi na przekonanie, że starszy mężczyzna będzie je bardziej cenił niż rówieśnik. Zajrzyj tutaj, aby sprawdzić, z mężczyzną w jakim wieku najlepiej się wiązać.
Jednakże również w przypadku mężczyzn postrzeganie partnera zależy przede wszystkim od potrzeb kobiety i okoliczności. Ta wiedza może pomóc, gdy w związku minie namiętność, ustępując miejsca partnerstwu i rutynie. David M. Buss nie kryje, że upływ lat niesie ze sobą spadek zaangażowania uczuciowego partnerów i spadek częstotliwości wzajemnego obdarzania się uwagą oraz uczuciami. Z badań wynika, że w pierwszym roku małżeństwa 64 proc. kobiet twierdzi, że mąż czasami nie zwraca uwagi na ich słowa, natomiast po czterech latach sądzi tak już 80 proc. mężatek. „Dla mężczyzn bardziej dotkliwe stają się natomiast wymagania drugiej strony, by obdarzać ją uwagą i uczuciami” – zauważa David M. Buss. Jest jeszcze coś, co autor „Ewolucji pożądania” nazywa „zmianami w sposobie pilnowania lojalności drugiej strony”. O co dokładnie chodzi?
Z wielu badań, na które powołuje się Buss wynika, że im kobieta starsza, tym wysiłki mężczyzny o eliminację konkurencji… maleją. Za to wysiłki kobiet pozostają równie wysokie niezależnie od wieku męża i czasu trwania związku. Nie jest również tajemnicą, że wraz z upływem lat następuje spadek pożądania. Otóż odsetek mężów skarżących się na niechęć żon do kontaktów seksualnych rośnie trzykrotnie między pierwszym a piątym rokiem trwania małżeństwa (z 14 do 43 proc.). Ale zmieniają się również skargi żon w tym zakresie (z 4 do 18 proc.), choć są one znacznie rzadsze. Partnerzy rzadziej się ze sobą kochają; z czasem spada po prostu zainteresowanie kontaktami intymnymi. Badania Instytutu Gallupa dowodzą, że odsetek małżeństw kochających się przynajmniej raz na tydzień maleje z 80 proc. dla osób w wieku około trzydziestu lat do 40 proc. w wieku około sześćdziesięciu lat.
„Po pierwszych kilku latach małżeństwa mężczyźni ujawniają większy spadek zainteresowania seksualnego swoimi żonami, niż kobiety mężami. Wszystko to sugeruje, że zanik seksualnego zainteresowania mężczyzn jest silniej niż u kobiet uzależniony od spadku urody drugiej strony w miarę przybywania lat” – zaznacza Buss. „Poważnym przełomem w częstości stosunków seksualnych jest także pojawienie się dziecka” – dodaje autor „Ewolucji pożądania”. Zwykle to kobieta koncentruje całą swoją uwagę na maluchu, na czym cierpi życie intymne partnerów. Uwaga! David M. Buss na podstawie badań doszedł również do wniosku, że w przypadku kobiet częstość dopuszczania się zdrady rośnie… wraz z wiekiem (o tym, dlaczego zdradzamy, piszemy tutaj). Mężczyźni natomiast zdradzają z częstotliwością niezależną od wieku. Buss zapewnia jednak, że myślenie ewolucjonistyczne nie zakłada, że mężczyźni muszą swoje żony zdradzać nieuchronnie częściej, niż one ich, ani że w ogóle muszą być niewierni.
„Taktyki kojarzenia się mężczyzn i kobiet ulegają licznym zmianom w trakcie ich dojrzałego życia, a każda z płci wykształciła mechanizmy psychologiczne uwrażliwiające ją na zmiany reprodukcyjnej wartości, wielkości zasobów i społecznej pozycji. Zmiany te są w odmienny sposób uzależnione od wieku u kobiet i mężczyzn, a niektóre z tych odmienności są raczej niezbyt przyjemne” – twierdzi David M. Buss. I dodaje, że wraz z upływem lat częstość kontaktów seksualnych między małżonkami maleje, podobnie jak spada przeciętne natężenie zazdrości. Zmniejsza się też zadowolenie mężczyzn z pożycia seksualnego, a także ich skłonność do okazywania partnerkom uczuć i przywiązania. Spotyka się to, oczywiście, z żalem kobiet, które w miarę upływu lat coraz częściej skarżą się na zaniedbywanie ich przez mężów, podczas gdy ci ostatni coraz częściej oskarżają swe partnerki o domaganie się zbyt wielkiej ilości czasu i uwagi.
Zważywszy ogromną liczbę zmian pojawiających się w trakcie wspólnego pożycia kobiet i mężczyzn – zdaniem Bussa – godnym uwagi osiągnięciem jest fakt, że ponad połowa par pozostaje razem przez cale życie, na dobre i na złe. Trwający przez całe życie związek dwójki niespokrewnionych genetycznie osób stanowi być może największe osiągnięcie seksualnych strategii naszego gatunku.
W tym artykule poznasz pięć etapów związku, które musimy przetrwać.
Ewa Podsiadły-Natorska
Zobacz także:
10 zasad MIŁOŚCI: Pomogą ją rozpoznać!
O tym każda z nas powinna pamiętać.
Jeszcze miłość czy już przyzwyczajenie?
Jak odróżnić jedno od drugiego?