Mężczyźni na zakupach. Kilkanaście historii, przez które popłaczesz się ze śmiechu

Nic tak nie bawi jak sytuacje z życia wzięte. Znacie to?
Mężczyźni na zakupach. Kilkanaście historii, przez które popłaczesz się ze śmiechu
fot. iStock (JackF)
10.05.2020
Zuzanna Niedzielska

Kobiety dobrze wiedzą, że faceci wprost nie znoszą zakupów. Gdy wybieracie się do galerii handlowej, a Ty przemieszczasz się zadowolona od wieszaka do wieszaka, znudzony partner za chwilę musi już iść odpocząć i zaczyna boleć go głowa. A Ty jeszcze zadajesz pytanie, czy dobrze wyglądasz w sukience i weź tu nie powiedz przypadkiem, że za grubo. Zakupy spożywcze wcale nie są łatwiejsze, a już zwłaszcza, kiedy zostawiasz ukochanemu kartkę z pozycjami do kupienia lub o zgrozo rzucisz tylko hasło, co jest potrzebne, wychodząc. A jego już oblewa zimny pot, bo wie, że i tak będzie musiał do Ciebie zadzwonić. Wizyta w sklepie kończy się często wielką awanturą, a Ty zachodzisz w głowę: Gdzie ten człowiek podziewał się przez całe życie? Niektóre sytuacje są jednak tak absurdalne, że zamiast po raz kolejny się wściekać, po prostu ryczysz ze śmiechu i przesyłasz tę wiadomość dalej do swoich koleżanek. Albo i całego Internetu. Kojarzycie te teksty?

Zobacz również: „Zakochałem się”. Tak reagują faceci, kiedy masz to na sobie

Mężczyźni kontra zakupy: historie prawdziwe

Choć zdarzają się oczywiście wyjątki i niektórzy z nich są urodzonymi kucharzami, a pyszne śniadanie przynoszą nam do łóżka, to jednak w większości przypadków bezradnie załamujemy ręce. Sama kiedyś gotując poprosiłam chłopaka, żeby przyniósł mi bazylię rosnącą na balkonie. Nie było go godzinę i wrócił... z listkiem nasturcji, pytając, czy o to mi chodziło. Czasami odnoszę wrażenie, że dzisiejsze pokolenie ma problem nawet z tym, aby ugotować makaron czy jajko. Jednak nieporadni mężczyźni potrafią nas też rozczulić i rozbawić. Kobiety postanowiły zebrać wszystkie te historie w jedno miejsce i opublikować na forum. Jednemu nie można z pewnością zaprzeczyć - ich kreatywność po prostu nie zna granic! Spróbujcie nie popłakać się, czytając te sytuacje.

Zobacz również: 7 zakazanych tekstów. Mężczyzna nie ma prawa mówić ich kobiecie

  1. "Kiedyś wysłałam męża po ciecierzycę, szuka i szuka nie może znaleźć, więc zapytał panią z obsługi i pyta jej, czy jest "cień księżyca". Babka patrzy na niego jak na idiotę, bo nie wiedziała o co chodzi, w końcu dał jej kartkę i sama przeczytała, a ten mój źle odczytał, babka miała taki ubaw na koniec dnia, że aż mu podziękowała za poprawę humoru."

  2. "Ja wysłałam męża po liścia laurowego. Jakoś go długo nie było... Jakież było moje zdziwienie, kiedy w drzwiach ukazał mi się z doniczką i dumny z siebie mówi: Znalazłem! Zamiast suszonego w torebce kupił mi całego krzaka!"

  3. "Prosiłam męża żeby kupił jeden koperek na targu. Pani podaje mu, wiadomo pęczek - a on się upiera, że żona chciała tylko jeden :D"

  4. "Kiedyś moja ciocia kazała mężowi kupić śmietanę 30% - to kupił 30% tańszą na wyprzedaży..."
  5. "Poprosiłam męża, żeby mi kupił płatki kosmetyczne. Wrócił z całą reklamówką najróżniejszych płatków śniadaniowych, bo nigdzie nie było kosmicznych"

  6. "Mojemu napisałam na kartce - dwie "ćwiartki", tylko nie dopisałam, że z kurczaka - przyniósł pół litra"

  7. "Kup kapustę włoską - na gołąbki, nadmieniłam. To przyszedł mi do domu z sałatą rzymską. Mówię: kur*a, co to jest?! Miałeś kupić włoską, a nie rzymską (w dodatku sałatę) a mąż na to - no przecież rzymska to też włoska! I weź tu dyskutuj."

  8. "Mojemu mówię - kup koperek, to on na to - 🤔🤔🤔 czyli to zielone z pietruszki?"

  9. "Mój mąż jak wysłałam go po natkę pietruszki to kupił koperek, a jak po korzeń pietruszki to kupił imbir. Teraz mówię, że chcę białą marchewkę."

  10. "Kazałam mężowi kupić porcje rosołowe, to przyniósł kostki. I jeszcze pyta - A to nie to samo?"

  11. "Koleżanki mąż szedł na zakupy do spożywczaka, ona: kup mi coś😍😜 on: co?, ona: zaskocz mnie😍😜 Kupił jej herbatę z dziurawca!"

  12. "Mój godzinę przed imprezą zamiast mozzarelli przyniósł mortadele..."

  13. "Kiedy poprosiłam męża, żeby kupił mi ciasteczka maślane, to przyniósł do domu zwykłe herbatniki i... kostkę masła"

  14. "Ja mojemu mężowi dołączyłam do listy zakupów: ser feta. Po powrocie powiedział, że wszystko kupił, ale serwet nie było"

  15. "Mój syn poszedł kupić 2 kg cukru, przychodzi i mówi, że kupił 2 razy po 1kg, bo nie było całego 2kg"

  16. "Mój syn zamiast majeranku chciał kupić cjanek. Na pytanie sprzedawcy do czego, powiedział: mama gotuje dla taty fasolkę :)"

  17. "Mój mąż poszedł dzisiaj na zakupy. Mówię do niego: kup szczypiorek, a on do mnie: to takie białe z zielonym? Mówię no kurde nie wiesz jak wygląda szczypiorek? A on do mnie, że on nie je tego badziewia🤣 Ostatecznie zadzwonił przez Messenger i... pokazuje mi por"

  18. "Mój sałaty lodowej szukał na mrożonkach 😂"

  19. "Mój mąż też potrafi robić zakupy. Kup makaron. Poszedł do sklepu i mówi: poproszę makaron. Pani pyta jaki? A on odpowiada: kluski😀🤣"

No kochani! Tak właśnie wygląda nieoceniona pomoc partnerów. Gdy następnym razem mężczyzna poprosi Cię o nią... zastanów się lepiej dwa razy. Panowie jednak oburzyli się tym postem, komentując, że czekają na sceny kobiet w sklepie z narzędziami.

Zobacz również: Faceci wymienili 7 niezrozumiałych rzeczy, które ich dziewczyny robią w czasie okresu

Który tekst wygrał? A może same macie lepsze doświadczenia? Podzielcie się, jak jest u Was!

Źródło: Facebook @DorotaZawadzkaPsycholog

Polecane wideo

Faceci zaniemówili na widok jej brzucha. Według nich to „czysta perfekcja”
Faceci zaniemówili na widok jej brzucha. Według nich to „czysta perfekcja” - zdjęcie 1
Komentarze (36)
Ocena: 3.33 / 5
gość (Ocena: 5) 03.11.2023 09:15
mądralińskie....powiedziałem żonie "podaj mi śrubkę" to mi przyniosła wkręt !
odpowiedz
gość (Ocena: 3) 20.09.2020 11:37
6 i 11 rozumiem. Kobiety nie powiedziały co konkretnie.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 15.07.2020 13:18
Niektóre baby twierdzą że faceci są głupi. Myślałam, że jest akurat na odwrót, ale chyba zaczynam w to wierzyć.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 24.05.2020 16:14
Hahahahaha... NIE ŚMIESZNE
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 12.05.2020 11:50
ja radze niektorym wyjac kij z tylka bo doroslosc to nie bycie sztywniakiem a dojrzalosc to tez dystans do siebie i innych. pozdrawiam dorosle
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie