Żadna kobieta nie powinna tak wyglądać na plaży. Faceci wydali wyrok

7 powodów, dlaczego w bikini straszysz, a nie zachwycasz.
Żadna kobieta nie powinna tak wyglądać na plaży. Faceci wydali wyrok
Fot. Unsplash.com
17.07.2018

Sezon wakacyjny w pełni. I choć pogody w Polsce nigdy nie można być pewnym, wielu rodaków wypoczywa w znacznie cieplejszych miejscach. Po wielomiesięcznej zimie wszyscy jesteśmy spragnieni słońca. Zrzucamy z siebie zbędne odzienie i wygrzewamy kości na plażach. A przy okazji obserwujemy innych roznegliżowanych urlopowiczów. Działa to jednak w dwie strony, więc warto mieć to na uwadze.

Zobacz równieżFaceci chcą nam zakazać noszenia japonek. Przemawiają za tym mocne argumenty

Występując w bikini podlegasz ocenie, zwłaszcza ze strony mężczyzn. Analizowanie każdego szczegółu wyglądu opalającej się dziewczyny, to dla nas odruch bezwarunkowy i dowód na to, że większość z nas przykłada ogromną wagę do estetyki. Czasami wręcz pożeramy was wzrokiem. Bywa i tak, że tracimy na to ochotę, kiedy delikwentka nie jest w szczytowej formie.

Co to w praktyce oznacza? Na podstawie męskich zwierzeń powstała ta lista 7 grzechów głównych polskich plażowiczek.

plażowiczka

fot. Unsplash

Zbyt mocna opalenizna

Patrzenie na niektóre kobiety fizycznie boli. Jest tak między innymi wtedy, kiedy mamy do czynienia ze spaloną skórą. Wakacje wcale nie są krótkie, okazji do łapania słońca całkiem sporo, ale to nie powód, by smażyć się bez opamiętania. Karnacja przypominająca mahoń, przebarwienia, a tym bardziej wszechobecne zaczerwienienia wcale nie sprawią, że zaczniesz przypominać Pocahontas. Pierwsze skojarzenie to raczej spalony skwarek.

Niedogolone ciało

Polek do depilacji zachęcać raczej nie trzeba. Nawet jeśli jest wam wszystko jedno, profilaktycznie golicie niemal całe ciało. A przed sezonem bikini to wręcz obowiązkowy zabieg. I chyba w tym właśnie problem. Czasami można odnieść wrażenie, że koleżanki z turnusu ostatni raz goliły się pod koniec czerwca, a mamy juz połowę lipca. Owłosienie powoli (albo znacznie gwałtowniej) przebija się przed skórę i tworzy ciemniejsze plamy na nogach lub pod pachami. Trudno tego nie zauważyć.

Zobacz również12 letnich ciuchów, których faceci nienawidzą oglądać na kobietach. Nigdy ich nie noś

plażowiczka

fot. Unsplash

Mocny makijaż

Z jednej strony należy docenić fakt, że zawsze chcecie wyglądać świetnie. To się jak najbardziej chwali. Istnieją jednak jakieś granice, których przekraczać nie należy. Jedną z nich jest kwestia bardzo wyraźnego make-up`u w czasie wypoczynku na plaży. Naprawdę, nikt nie oczekuje od ciebie doklejonych i wytuszowanych rzęs, spływającej po brodzie pomadki, ścinającego się jak białko podkładu i cieni do powiek, które już dawno przemieściły się na czoło. To żadna elegancja, ale obciach.

Strojenie się

To kolejny dowód na to, że tajemnicą sukcesu jest prostota. Pamiętasz biegnącą po plaży Pamelę Anderson? Jej wystarczył czerwony strój kąpielowy, by do dziś fantazjowali o niej faceci na całym świecie. Klasyczne bikini sprawdzi się równie dobrze. Wszelkie dodatki są tu całkowicie zbędne. Zapomnij o specjalnych sukniach plażowych, chustach, plecionych torebkach, wielkich kapeluszach, klapkach na koturnie i świecącej biżuterii. Strojnisie wcale nie wzbudzają zachwytu, ale prędzej stają się obiektem kpin.

plażowiczka

fot. Unsplash

Brak pewności siebie

Wygląd to jednak nie wszystko. Przebywanie na plaży w skąpym stroju wymaga także odrobiny, a może nawet trochę więcej odwagi. I z tym Polki miewają największy problem. Zupełnie nie wiem skąd w was tyle kompleksów. Wyglądacie statystycznie lepiej, niż plażowiczki w większości krajów świata, a przejmujecie się zdecydowanie bardziej, niż one. Widać to po postawie, zakłopotanej minie, zasłanianiu się rękami, ubraniami i czym popadnie. Zupełnie niepotrzebnie - zrzuć z siebie zbędne ciuchy i po prostu korzystaj z życia.

Wulgarność

Choć uchodzimy za naród wyjątkowo konserwatywny, na plażach coraz mniej jest to widoczne. Czasami dochodzi na nich do gorszących scen, przede wszystkim z udziałem kobiet. Pierwsza kwestia to niestosowny strój, co w tym przypadku oznacza wyjątkowo skromnych rozmiarów staniczek spod którego wystają nawet brodawki albo wrzynające się między pośladki stringi. To również kwestia fatalnych manier - głośne krzyki, ordynarny język, pijaństwo. Krótko mówiąc - zachowywanie się tak, jak gdyby plaża należała tylko do ciebie.

Grzegorz Lawendowski

Zobacz równieżTe ubrania uważane są za najbrzydsze. 18 rzeczy, których nie możesz nosić

Polecane wideo

Komentarze (10)
Ocena: 3.6 / 5
Krytyk (Ocena: 1) 31.03.2020 17:41
A panowie nie muszą wyglądać, jak chcą dziewczyny?
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 05.05.2019 00:12
A co mnie obchodzi cudze zdanie ?! Art chyba pisany przez faceta marzącego o władzy.
odpowiedz
jjc (Ocena: 5) 05.08.2018 21:39
Mnie dziwolągi damskie nie przeszkadzają , chyba że to byłaby moja zona .
odpowiedz
Zzsssss (Ocena: 5) 18.07.2018 08:03
A teraz wchodzą panowie, zwisające brzuchu, zaciśnięte klaty, pod pachami. Długie brody, owłosione łapy i jak nie zapomnieć, nieodłączny atrybut polskiegonfaceta : piwo.
zobacz odpowiedzi (1)
Wert (Ocena: 5) 18.07.2018 00:44
Jak dobrze, ze pni wygladaja jak milion dolarów. Wszyscy szesciopaki, idelne zeby i modne szorty
odpowiedz

Polecane dla Ciebie