W dobie rosnącej samotności coraz więcej osób nawiązuje relacje z chatbotami. Jak wynika z najnowszych badań, tysiące Brytyjczyków korzysta z wirtualnych partnerów, a aż 25% młodych dorosłych otwarcie przyznaje, że rozważa możliwość związku z AI. Czy jednak wirtualne romanse są akceptowane przez społeczeństwo? Eksperci z firmy AIPRM przeprowadzili ankietę wśród 2000 osób z Wielkiej Brytanii, aby dowiedzieć się, czy interakcje romantyczne z chatbotami są postrzegane jako zdrada.
Zobacz także: Sandra Kubicka o Baronie: „Czy Wasz mąż też mówi do innych kobiet „kochanie”?
Wyniki badania pokazują, że Brytyjczycy mają podzielone zdania na temat wirtualnych romansów. Ponad 43% respondentów nie uważa relacji romantycznej z chatbotem za zdradę. Oznacza to, że większość ankietowanych nie miałaby problemu z tym, że ich partner nawiązuje emocjonalne więzi z AI.
Z drugiej strony, aż 30% badanych stwierdziło, że uznałoby takie zachowanie za zdradę. Dla nich technologia stanowi realne zagrożenie dla związku, a angażowanie się w interakcje z chatbotem budzi podobne emocje jak zdrada z prawdziwą osobą.
Niektórzy ankietowani uważają, że kontekst jest najważniejszy – 23% respondentów przyznało, że ich opinia na temat wirtualnych romansów zależałaby od konkretnej sytuacji. Natomiast 4% uczestników badania wolało nie wypowiadać się na temat tego, czy relacja z chatbotem mogłaby być powodem do zakończenia związku.
Szczególnie kontrowersyjna wydaje się kwestia interakcji o podtekście intymnym. Aż 39% badanych uznało, że sugestywne rozmowy lub szukanie satysfakcji poprzez AI jest nie do zaakceptowania i przekracza granicę zdrady. Co ciekawe, dla 32% osób problemem są również emocjonalne więzi z chatbotami – flirty, romantyczne rozmowy i budowanie silnej relacji z wirtualnym partnerem także są dla nich formą niewierności.
Niepewność wobec tego, gdzie leży granica zdrady w erze sztucznej inteligencji, jest nadal duża – 20% ankietowanych przyznało, że nie wie, co mogłoby stanowić przekroczenie tej granicy. Mimo rosnącej popularności AI, większość (43%) Brytyjczyków twierdzi, że bardziej zabolałaby ich zdrada z prawdziwą osobą niż z chatbotem.
Jednak aż 34% badanych uznało, że zarówno zdrada z człowiekiem, jak i z AI jest równie bolesna. Co więcej, 11% respondentów stwierdziło, że nie czułoby się zdradzonym niezależnie od tego, czy ich partner nawiązałby intymną relację z AI czy z prawdziwą osobą.
Christoph C. Cemper, założyciel AIPRM, skomentował rosnące zainteresowanie romantycznymi interakcjami z AI:
„Obserwujemy coraz większą tendencję do nawiązywania emocjonalnych i romantycznych relacji z AI. Dla wielu ludzi jest to atrakcyjne – czy to z powodu samotności, czy zwykłej ciekawości.
AI daje użytkownikom możliwość dostosowania wirtualnego partnera do swoich oczekiwań i potrzeb, co może być kuszące dla tych, którzy szukają idealnego towarzysza i chcą dzielić z nim swoje uczucia.
To wciąż stosunkowo nowa i złożona koncepcja, dlatego ważne jest, aby otwarcie rozmawiać o niej z partnerem. Jak pokazuje nasze badanie, dla jednej piątej Brytyjczyków wciąż nie jest jasne, gdzie leży granica między niewinną interakcją a zdradą”.
Związki z AI stają się coraz bardziej realne i akceptowane przez społeczeństwo, ale wciąż budzą wiele emocji. Czy w przyszłości chatboty będą traktowane na równi z prawdziwymi partnerami? Na to pytanie wciąż nikt z nas nie zna odpowiedzi.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej