Jak żyć w zgodzie? Najważniejsza jest rozmowa. Liczy się szczerość i otwartość! Ale jak w każdej dziedzinie, również na polu relacji damsko-męskich ważny jest umiar! A my kobiety, często o nim zapominamy! Zadajemy, więc setki pytań... Dlaczego? Z jednej strony chcemy mieć wszystko pod kontrolą, z drugiej, potrzebne są nam pochlebstwa! To dowody, dzięki którym wiemy, że dla partnera jesteśmy nadal atrakcyjne! Warto jednak pamiętać, że męska natura nie zawsze radzi sobie z naszymi rozterkami... Pod ostrzałem pytań jedni panowie zaczynają się złościć, inni martwić. Warto więc zastanowić się, o co i jak często pytasz swojego mężczyznę… Oto 6 pytań, którymi nie warto zamęczać naszych partnerów!
Kochasz mnie?
Brzmi znajomo? Cóż, zadawanie takiego pytania jest najbardziej pospolitym i zarazem najczęściej popełnianym przez kobiety błędem! Nie ważne dlaczego większości mężczyzn słowa „kocham cię” przechodzą przez usta z taką trudnością… Musimy się z tym pogodzić, nawet, jeśli bardzo potrzebujemy takich zaklęć. Nie ma bowiem nic gorszego niż wymuszone wyznanie miłości! Warto na nie cierpliwie poczekać, bo kiedy je wreszcie usłyszymy, będzie to jedna z najpiękniejszych chwil w naszym życiu!
Która z moich znajomych jest twoim zdaniem najładniejsza? Czy jestem ładniejsza?
Czy trzeba tłumaczyć, że zmuszanie swojego mężczyznę do takiego samobójczego czynu jest istną zbrodnią? Najwyraźniej tak! Która z nas nie ma jej na sumieniu? Troska o związek i zazdrość sprawiają, że nie możemy oprzeć się porównaniom! Jednak warto postarać się, by podobne myśli pozostały wyłącznie w naszych umysłach! Nasz partner nie powinien mieć w nie wglądu... Tym bardziej, że będąc szczery wskaże najbardziej atrakcyjną koleżankę, o którą od dawna jesteśmy zazdrosne… Czy naprawdę warto?
Czy wyglądam grubo?
Cóż, nie przypadkowo mówi się, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus. Nieraz bardzo boleśnie odczujemy różnice, dzielące obie płci… Pamiętaj, że twój mężczyzna nie jest twoją przyjaciółką! Ukochany, nawet, jeśli ma najlepsze intencje, po prostu nie wie, że pewne sformułowania są zakazane! Szczególnie, jeśli chodzi o ocenę wyglądu. To właśnie jemu chcemy podobać się najbardziej, zatem padające z jego ust, prostolinijne stwierdzenie „Tak, w tym wyglądasz na grubszą” może zaboleć! Nie zapominajmy też, że mężczyzna w ocenie naszego wyglądu nie kieruje się prawami estetyki, czy dobrego gustu… Chodzi o zupełnie inne walory. Dobrym pomysłem jest, więc kierowanie się własnym rozumem i zastąpienie nieszczęsnego pytania sformułowaniem: „Czy podobam ci się w tym?”
W drobnostkach życia codziennego nie warto silić się na szczerość. Tym bardziej, jeśli wiemy, jaką odpowiedź usłyszymy! Zamiast dręczyć się rozczarowaniami, warto od czasu do czasu poprawić sobie humor, pozwalając sobie na zadawanie nieco tendencyjnych pytań!
Oliwka Mostowska
Zobacz także:
Typowe męskie kłamstwaNigdy nie wierz swojemu mężczyźnie, jeśli twierdzi, że nie oddzwaniał cały dzień, bo nie miał zasięgu.
Kocham żonatego facetaObrączka na palcu faceta często działa jak afrodyzjak...
O czym myślisz?
„O tym, że jesteś dla mnie najważniejsza…” Piękne prawda? Niestety, w rzeczywistości, taka odpowiedź brzmiałaby albo groteskowo, albo niewiarygodnie! Kiedy podejrzewamy naszego mężczyznę o romantyczne myśli, on najprawdopodobniej przebywa właśnie w swoim prywatnym świecie… Jeśli lubisz rozczarowania, przekonaj się o tym sama, a jeśli szukasz powodu do kłótni, zapytaj, dlaczego on nigdy nie myśli o tobie?!
Z iloma dziewczynami spałeś?
Kiedy kochamy, chcemy wiedzieć, że my same znaczymy dla naszych ukochanych wiele. Musimy czuć się wyjątkowo! Nie można jednak zapominać, że nasz partner, zanim nas poznał, spotykał się z innymi! Trudno to przełknąć! Tym bardziej, jeśli zapytamy się, ile partnerek miał nasz ukochany! Odpowiedź może być trudna do zaakceptowania, a tego domyśla się też nasz, unikający odpowiedzi partner. Zanim zapytasz, zastanów się, czy na pewno chcesz poznać prawdę! Tym bardziej, że nigdy nie będziesz mogła jej zweryfikować!
Dlaczego nie odebrałeś telefonu?
Problem, z którym mamy do czynienia niezwykle często… Ale czy brak sygnału, to powód do zazdrości? Wszczynając awanturę o prawdziwy powód braku kontaktu telefonicznego wysyłamy partnerowi prosty i czytelny komunikat – „Nie ufam ci, więc chcę cię kontrolować”. Uwaga! Taki przekaz na facetów działa niczym strach na wróble! Jeśli kontrolować, to z ukrycia – w przeciwnym razie każdy mężczyzna ucieknie przy pierwszej lepszej okazji!