Zostawanie do późna w biurze, suto zakrapiane alkoholem imprezy firmowe, częste wyjazdy służbowe… 85% romansów zaczyna się właśnie w miejscu pracy, a aż 1 na 5 pracowników przyznaje, że zdarzyło mu się zaliczyć skok w bok.
Które zawody sprzyjają niewierności najbardziej? Sprawę postanowili zbadać eksperci z RANT Casino, którzy przeprowadzili ankietę wśród 3800 osób w Wielkiej Brytanii. Sondaż ujawnił branże, które są siedliskiem romansów.
Zobacz także: Ukrywam przed nim, że…
Jeśli podejrzewasz niewierność partnera, staraj się inicjować rozmowy na temat pracy i zwracaj uwagę, czy jego wzrok nie ucieka w bok. Kłamcy nie są w stanie patrzeć prosto w oczy i najczęściej prędzej czy później błądzą nimi w różnych kierunkach.
Partner, który nie ma nic do ukrycia, zazwyczaj wykazuje otwarte, neutralne gesty podczas rozmowy o pracy. Ale jeśli ktoś ma coś na sumieniu, może wykazywać zamknięty język ciała, taki jak zaciśnięte pięści, skrzyżowane ramiona lub zakrywanie ust i twarzy dłońmi.
Zdrada w pracy może prowadzić do podwyższonego poziomu stresu, a napięcie to często objawia się w ramionach, powodując ich uniesienie i sztywność. Taka postawa obronna może być fizyczną oznaką wewnętrznego niepokoju.
Zdradzający partner może obawiać się, że jego telefon ujawni coś na temat jego romansu. Spokojna osoba stoi i rozmawia bez większego ruchu, podczas gdy osoba nerwowa wierci się. Zwróć uwagę na takie oznaki, jak przeskakiwanie z nogi na nogę, stukanie palcami i ciągłe szukanie telefonu nerwowym wzrokiem.
Zdradzający partnerzy mogą nadmiernie martwić się, że zostaną odkryci, co prowadzi ich do chodzenia w szybszym tempie. Przy okazji uważnie skanują swoje otoczenie - jest to oznaka ich nerwowości i strachu przed byciem zauważonym przez kogoś z pracy.
Pora przyjrzeć się branżom, w których pracownicy romansują najczęściej.