Każdego roku astrologowie spoglądają w niebo, aby na podstawie układu gwiazd i planet ustalić, jakie daty będą dla nas najbardziej pomyślne, a jakie wręcz przeciwnie. Dzięki tej wiedzy wskazują m.in. na najlepszy i najgorszy dzień jeśli chodzi o zawarcie małżeństwa.
Zobacz również: Najszybszy rozwód w historii. Doszło do niego podczas wesela, a wszystko przez... jedną piosenkę
A jak to jest z rozwodami? Data związana z rozpadem największej liczby związków wywodzi się nie z astrologii, ale ze statystyki – przynajmniej w Wielkiej Brytanii. Tzw. Divorce Day, czyli “dzień rozwodów” przypada na pierwszy dzień roboczy w styczniu. Jednak w tym roku ta pesymistyczna data jest zupełnie inna.
Why the date people are most likely to file for divorce is changing in 2022 https://t.co/RRgFgQKX5b
— The Independent (@Independent) January 4, 2022
O tym, dlaczego “Divorce Day” przypada na początek nowego roku pisze m.in. “The Independent”. Jak czytamy, ma to związek z próbami ratowania związku w okresie świątecznym. Niestety wielu parom nie udaje się zażegnać kryzysu i wraz z powrotem do codziennych obowiązków decydują się złożyć papiery rozwodowe.
Zgodnie z tym tegoroczny “dzień rozwodów” miałby być już za nami. Jednak zdaniem ekspertów “Divorce Day” jest wciąż przed nami, a przynajmniej przed Brytyjczykami. Ma to związek z nową ustawą, która wejdzie w życie 6 kwietnia. Według specjalistów z zakresu prawa rodzinnego to właśnie ta data będzie tegorocznym “dniem rozwodów”.
Jak informuje “The Independent”, chodzi o ustawę umożliwiającą rozwód bez orzekania o winie (“No-Fault Divorce bill”), która zmieni prawo rozwodowe w Anglii i Walii. Do tej pory rozwód w tych krajach był możliwy tylko z orzekaniem o winie. Chodziło o pięć konkretnych przypadków: irracjonalne zachowanie, cudzołóstwo, pięć lat separacji bez zgody, dwa lata separacji za zgodą lub dezercja (opuszczenie małżonka).
Od 6 kwietnia 2022 roku rozprawy rozwodowe będą przebiegać na zupełnie nowych zasadach.
To największa reforma w prawie rozwodowym w ciągu ostatnich 50 lat i zapisze się w historii. Nowa legislacja jest bardzo wyczekiwana, ponieważ pozwala parom na rozwód bez orzekania o winie. W świetle nowego prawa pary mogą wspólnie wnieść o rozwód, a jako jego przyczynę podać “bez winy”
- wyjaśniała Kate Daly, założycielka serwisu rozwodowego Amicable.
Wiedzieliście, że istnieje coś takiego jak “Divorce Day”?
Zobacz również: Chcesz się rozwieść? To płać. Ministerstwo Sprawiedliwości podnosi koszty, aby „chronić instytucję małżeństwa”