Czy zdajemy sobie z tego sprawę czy też nie, każdy z nas ma pewne nawyki i zwyczaje, które dla innych mogą wydawać się niezrozumiałe, dziwne, a być może nawet irytujące. Nie inaczej jest w związkach. Rzadko kiedy okazuje się, żeby partner lub partnerka była chodzącym ideałem, któremu nie mamy absolutnie nic do zarzucenia.
Zobacz również: „Kochałem, ale musiałem odejść”. Mężczyźni wyznają, dlaczego porzucili miłość swojego życia
Grunt to zaakceptowanie tych nawyków albo traktowanie ich jako nieco irytujące, ale właściwie nieszkodliwe cechy partnera. Gorzej, jeśli nie potrafimy nie zwracać na nie uwagi do tego stopnia, że kontynuowanie relacji staje się niemożliwe.
Niestety czasem to nieuniknione. Portal metro.co.uk zebrał wypowiedzi osób, które postanowiły zakończyć związki z powodów, które wielu osobom mogą wydać się naprawdę kuriozalne. Jednak dla autorów i autorek tych opowieści okazały się prawdziwymi “deal breakerami”. Oto najbardziej zdumiewające z nich.
Fot. Pinterest.com (https://pl.pinterest.com/pin/563583340855556024/)
#1:
"Kiedyś zerwałam z facetem, który miał obsesję na punkcie ketchupu. Używał go do dosłownie każdego posiłku, a gdy w jakiejś restauracji go nie było, wpadał w szał. Kroplą, która przelała czarę goryczy był obiad w domu moich rodziców. Podali pieczone jagnię, a on poprosił o ketchup! Moi rodzice byli w szoku. Zerwałam z nim tuż po tym zdarzeniu”.
#2:
“Nie umówiłem się na drugą randkę, bo dziewczyna uważała za strasznie zabawne to, że w dalszym ciągu mam pocztę w domenie Hotmail. Powiedziała mi o tym co najmniej pięć razy”.
#3:
“Pojechałam na wakacje chłopakiem, a on dzień przed powrotem rzucił swój mokry ręcznik w kąt. Mój ręcznik suszył się na balkonie, żebym następnego dnia mogła go spakować, a moja walizka nie przemokła. Następnego ranka spakowałam swój ręcznik, a on zaczął na mnie wrzeszczeć, bo nie powiesiłam jego ręcznika, żeby wysechł. Lot do domu był okropny, nie rozmawialiśmy ze sobą, a tuż po wylądowaniu zerwałam z nim. Nie jestem jego gosposią ani matką!”.
#4:
“Zerwałam z facetem, który oddychał za głośno, był za bardzo wkręcony w zdrowe odżywianie i fitness i był wegetarianinem. Nasz związek nie trwał zbyt długo - gdy raz usłyszysz, że ktoś oddycha głośno, nie możesz tego ‘odusłyszeć’”.
#5:
“Rozstałam się z facetem, bo strasznie głośno jadł, nawet gumę żuł głośno, co doprowadzało mnie do szału. Był naprawdę uroczy, ale za każdym razem gdy mieliśmy iść na kolację było okropnie. Nasz związek nigdy by się nie udał”.
#6:
“Nie umówiłam się na kolejną randkę z facetem, który powiedział, że nie lubi psów. Stwierdziłam, że to sygnał ostrzegawczy, którego nie mogę zignorować”.
#7:
“Nie zdał teorii na prawo jazdy 13 razy. Rzekomo egzamin praktyczny zdał za pierwszym razem, ale w dalszym ciągu bałam się wsiąść z nim do samochodu”.
A jakie są najdziwniejsze powody, dla których to wy zdecydowaliście z kimś zerwać?
Zobacz również: 7 sytuacji, w których rozstanie jest błędem. Powinniście dać sobie jeszcze jedną szansę