Początkowo pisaliście ze sobą wyłącznie za pośrednictwem aplikacji randkowej. Tak było wygodniej. W końcu zawsze można wymknąć się z niej bez żadnych konsekwencji... I po prostu przestać się odzywać po nieudanym spotkaniu (choć nie jest to raczej zachowanie z klasą).
Zobacz również: Jeśli robisz te 7 rzeczy, to znaczy, że chyba nie jesteś dobra w randkowaniu...
No właśnie, tak długo cieszyłaś się, że nareszcie do niego doszło, ale randka powoli dobiega końca. To normalne, że jeśli jemu się podobało, zapyta... o Twój numer.
Tutaj pojawia się już zobowiązanie i stały dostęp do kontaktu z Tobą. Zresztą, możesz mieć dowolny powód, aby zwyczajnie nie chcieć tego robić, albo po prostu nie być na ten moment gotowa.
Co zrobić w sytuacji, kiedy na dźwięk tego pytania zaczynasz panikować?
Wcale nie musi pojawić się niezręczna cisza. Poznaj kilka odpowiedzi, które zapewne go zaskoczą, a przynajmniej zamkną usta na jakiś czas. Potraktuj je oczywiście z przymrużeniem oka...
Kojarzysz ten zabawny fragment z Przyjaciół w którym Ross odpowiada tajemniczo: Jeśli jesteśmy sobie przeznaczeni, na pewno odgadniesz cyfry. Nie musi być fanem tego serialu, ale powiedzenie tego w zdystansowany sposób rozładuje nagromadzone napięcie. Po co brać wszystko tak na serio?
Jeśli randka nie należała do udanych, chłopak jest ewidentnie nachalny, a Ty nadal masz w kontaktach telefon do koleżanki, która nagle urwała z Tobą kontakt, bo kiedyś odbiła Ci faceta... wiesz co robić.
Może zdarzyć się tak, że chłopak jest na tyle oldschoolowy, że wyciągnie kartkę oraz długopis. Świetnie! Zapisz numer najbardziej niechlujnie jak się da, a może nawet wymyśl własny ciąg cyfr.
Sytuacja zaczyna komplikować się, kiedy delikwent podstawia Ci komórkę i prosi, abyś wpisała swój numer. To może być prawda lub nie, ale zawsze możesz powiedzieć, że rzadko odbierasz telefon i częściej jesteś aktywna na Instagramie, TikToku czy Facebooku. Oczywiście nie musisz akceptować jego zaproszenia.
W akcie desperacji możesz sama wyskoczyć z tą propozycją, zapisując jego numer i obiecując, że oddzwonisz. To przydatny trik, zwłaszcza, kiedy on zechce zadzwonić i sprawdzić, czy faktycznie podałaś prawidłowy ciąg cyfr...
Jeżeli żaden sposób nie wypali, zawsze możesz go zasmucić, mówiąc, że w domu czeka na Ciebie chłopak. No cóż, może zrozumie. A przynajmniej nie będzie miał poczucia winy.
Macie jakieś lepsze wymówki?
Zobacz również: Byłam na 30 randkach z aplikacji. Wszystkie to niewypał