Wpadł ci w oko pewien facet, ale masz wrażenie, że on nie robi pierwszego kroku, ponieważ nie wie, czy jesteś wolna? Istnieje kilka subtelnych sposobów, by dać mu zielone światło do działania. Oto one!
Zobacz także: „Wyglądasz uroczo, kiedy się złościsz”, czyli dlaczego faceci kochają zadziorne dziewczyny
Zacznij obserwować go na Instagramie, a on prawdopodobnie zrobi to samo. Wtedy wrzuć na swój profil imprezowe zdjęcie z przyjaciółkami i podpisz je: „Singielki się bawią!”. Trudno o klarowniejszy komunikat.
Warto zaprosić również faceta do znajomych na Facebooku. Wtedy będziesz miała 100% pewność, że przejrzy twój profil. Upewnij się, że wyciągnie właściwe wnioski. Jeśli nie chcesz podawać swojego statusu związku na Facebooku, postaraj się, by ten komunikat wybrzmiał np. z opisów zdjęć lub z komentarzy.
Jeśli zdarza się wam ze sobą rozmawiać, zażartuj kiedyś sama z siebie i powiedz: „Właśnie dlatego jestem singielką!”. Niby jest to komunikat wprost, ale zaserwowany w uroczy sposób.
W czasie rozmowy z facetem możesz powiedzieć mu dyskretny komplement, a przy okazji zacząć temat bycia w związku. Przykład? „Świetna koszula. Masz taki dobry gust, czy wybierała ją twoja dziewczyna?”. Gdy chłopak powie, że jest singlem, mówisz wówczas, że ty również nikogo nie masz. Teraz piłeczka jest po jego stronie.
Jeśli wstydzisz się sama powiedzieć chłopakowi, że jesteś wolna, być może pomocna okaże się tutaj twoja przyjaciółka. W czasie rozmowy z nim mogłaby np. wtrącić takie zdanie: „Nie wierzę, że Asia jest singielką. To taka fajna dziewczyna!”.
Ten sposób nie spodoba się wszystkim dziewczynom, ponieważ wymaga sporo odwagi. Jeśli jednak czujesz, że facet również do ciebie wzdycha i w dodatku masz pewność, że z nikim akurat się nie spotyka, zaproponuj mu randkę. Powodzenia!
Zobacz także: Jak wyglądają (i co robią) kobiety, które kręcą mężczyzn? 5 cech fizycznych, które uwielbia KAŻDY facet