Miała dość tego, że jej mąż cały dzień leniuchował. Zemściła się na nim w genialny sposób

Mężczyzna na długo zapamięta tę nauczkę...
Miała dość tego, że jej mąż cały dzień leniuchował. Zemściła się na nim w genialny sposób
Fot. iStock
30.07.2019

Przyjęło się, że zajmowanie się domem, robienie zakupów czy gotowanie to obowiązki kobiety. Nawet jeśli każdego dnia spędza 8 godzin w biurze, a po pracy zajmuje się dziećmi, oczekuje się od niej, że będzie dbać o czystość domu, zrobi pranie, wyprasuje ubrania i codziennie będzie serwować domownikom dwudaniowy obiad i coś na deser. O mężczyznach mówi się najwyżej, że “pomagają” w domu – tak jakby dbanie o własną przestrzeń zupełnie ich nie dotyczyło. 

Zobacz również: „Pomagam żonie w obowiązkach domowych tylko dlatego, żeby odwdzięczyła mi się w sypialni”

Na szczęście w coraz większej liczbie domów zaczyna panować partnerski podział obowiązków, ale patriarchalne role w rodzinie wciąż są głęboko zakorzenione w wielu osobach. Tak było w przypadku blogerki parentingowej Karen Alpert, która miała dosyć tego, że wszystkie obowiązki domowe są na jej głowie, podczas gdy jej mąż nie robi dosłownie nic. W związku z tym kobieta postanowiła zemścić się na partnerze w bardzo wyrafinowany sposób. Wysłała go do sklepu i przygotowała listę zakupów. Problem w tym, że większość rzeczy z listy po prostu... nie istnieje. 

OMG mój mąż cały ranek leżał na kanapie, podczas gdy ja zajmowałam się mnóstwem spraw. W końcu się zdenerwowałam i wysłałam na do sklepu spożywczego... ze specjalną listą zakupów. I owszem, wyłączyłam telefon. 

Oto, jakie produkty znalazły się na liście przygotowanej dla męża Karen: 

  • mleko 3 proc. 
  • truskawki bez zarienek 
  • humus beztłuszczowy 
  • płatki Wheat Thins (te w niebieskim pudełku) 
  • niekwaśna śmietana 
  • podwójnie dietetyczna cola (musisz o nią spytać, jest nowa) 
  • dojrzały ser 
  • organiczne Pop Tarts 

Nie jesteśmy pewne, która pozycja z listy śmieszy nas bardziej - niekwaśna śmietana czy może podwójnie dietetyczna cola? Jeśli natomiast chodzi o płatki śniadaniowe, to produkt wymienionej marki występuje tylko w żółtym pudełku. Z kolei Pop Tarts, bardzo popularne w Stanach Zjednoczonych ciastka z nadzieniem, raczej nie są produkowane w wersji organicznej... Możemy tylko wyobrazić sobie minę biednego męża Karen, który błądzi po sklepowych alejkach niczym dziecko we mgle i prosi zdumioną obsługę o pomoc w znalezieniu truskawek bez nasionek 

Internautkom bardzo spodobał się ten oryginalny sposób na rozprawienie się z mężem, który nic nie robi w domu. Uznały, że taka nauczka przyda się także ich partnerom. 

Muszę zrobić to następnym razem, gdy wyślę męża na zakupy. Ostatnio wrócił z wymówką, która brzmiała: Kochanie, wiem, że potrzebowałaś masła, ale nie było go na liście, więc go nie kupiłem. 

Nawet nie muszę zmyślać nieistniejących produktów, mój mąż i tak nie potrafi niczego znaleźć w sklepie. 

Powinnaś wysłać go do sklepu z dziećmi! 

Mój mąż powiedział, że powinnaś dopisać do listy tampony bez sznureczków. 

A wy co myślicie o takim sposobie zemsty na mężu, który w ogóle nie przykłada się do prac domowych? 

Zobacz również: Chłopak stworzył dla mnie listę obowiązków domowych. Muszę to robić

Polecane wideo

Poprosiły o wyjściowy make-up. Po wizycie u makijażystki wstydzą się wyjść z domu
Poprosiły o wyjściowy make-up. Po wizycie u makijażystki wstydzą się wyjść z domu - zdjęcie 1
Komentarze (18)
Ocena: 3.67 / 5
gość (Ocena: 1) 01.06.2020 15:07
Pomysł płytki i beznadziejny. Jeszcze bardziej zniechęci Pana do pomocy. Złośliwość w związku to pierwszy krok do jego rozpadu. Do niczego takie rozwiązanie nie prowadzi, a już z pewnością nie rozwiązuje problemu. I po czymś takim - ujawnionym jeszcze publicznie - Pani blogerka zyska szacunek u męża? Nagłaśniając takie rzeczy, blogerka niszczy dodatkowo wizerunek kobiet - inteligentnych partnerek, którym można zaufać.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.05.2020 15:34
Moja Połowica praktycznie nie robi zakupów. Takie numery nie przeszły by ze mną. Amerykańskie krowy sieją nienawiść do mężczyzn na cały świat. Poziom (grzecznie powiedziawszy) żałosny.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 30.08.2019 09:54
Mnie mąż też raczej nie pomaga w domowych obowiązkach. Nawet odkurzać nie chciał, w końcu się zdenerwowałam wzięłam pieniądze, poszłam do elektromarketu i kupiłam iRobota Roombe - teraz nikt nie musi odkurzać i jest spokój.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.08.2019 09:26
Moja zemsta byla ze przez miesiac nie pralam jego gaci 🤣 jak sie ocknal ze szafa pusta szuflada z bielizna tez a kosz ma pranie wypchany tylko jeho rzeczami tak teraz ja piore on wiesza ja skladam on chwa do szaf 😂
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 01.08.2019 11:16
Ona jest chyba jeszcze bardziej dziecinna od niego. Słabe i żałosne.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie