Trudno wyobrazić sobie bardziej obrzydliwy finał randki. Wszystko przez lewatywę

Historia ku przestrodze.
Trudno wyobrazić sobie bardziej obrzydliwy finał randki. Wszystko przez lewatywę
Fot. iStock
14.03.2019

Sypialnia to miejsce kojarzące się z błogim wypoczynkiem albo rozkoszą. Jednak nie wszystkim. W łóżku niezwykle łatwo również o kompromitację, o czym wielu zdążyło się już przekonać. Igraszki są przyjemne, ale bywają też kłopotliwe. Ta bardzo dziwna historia jest na to najlepszym dowodem.

Zobacz również: Po nieudanej randce wytknął dziewczynie 15 błędów. To powinna w sobie zmienić

Wyznanie opublikowane na łamach mamamia.com.au podbija Internet i rozpala wyobraźnię. I nic w tym dziwnego, bo nie brakuje w nim nagłych zwrotów akcji. Jego autorka kilka dni temu wybrała się na randkę z wymarzonym facetem. Sytuacja zrobiła się na tyle intymna i napięta, że para wylądowała w łóżku.

Już teraz zdradzimy, że ostatecznie do niczego nie doszło. Młoda kobieta zaliczyła wpadkę, po której długo nie będzie w stanie spojrzeć mu w oczy...

Spotkałam cudownego faceta. Był przystojny, dobrze wychowany, zabawny i na pewno świetny w łóżku. Poszliśmy na kolację i wypiliśmy sporo wina. Zjedliśmy też coś pysznego. Wracając taksówką do jego domu wyszeptałam mu do ucha, że powinien zrobić to ze mną od tyłu.

Wyglądał na zadowolonego z tej propozycji. A wtedy ja zdałam sobie sprawę, że do takiej zabawy wypadałoby się przygotować. Normalnie wykonuję lewatywę przy pomocy specjalnej gruszki, ale nie miałam jej pod ręką. Po drodze kupiłam butelkę z dzióbkiem, która też da sobie radę. Plan był prosty: włączę głośno muzykę, zrobię swoje w łazience i spełnimy naszą fantazję.

Problem w tym, że mój wybranek mnie uprzedził. Od razu ruszył do łazienki, żeby wziąć prysznic. „A potem się zabawimy” - powiedział, mrugając do mnie okiem

- relacjonuje internautka.

Zobacz również: Pokazali romantyczną randkę w łazience. Teraz wszyscy się z nich śmieją

Zdałam sobie sprawę, że mam 5 minut na ogarnięcie sytuacji. W akcie rozpaczy napełniłam butelkę w kuchni, wcisnęłam jej zawartość w siebie i zdałam sobie sprawę, że nie mam gdzie się tego pozbyć. Przecież nie do zlewu! Wyszłam po cichu do ogródka i zrobiłam to na trawniku. Widziałam go przez okno w łazience. W każdej chwili on też mógł mnie zobaczyć.

Wróciłam do sypialni i położyłam się zalotnie na łóżku. Zaczęło się. Jednak byliśmy tak wstawieni, że po dwóch minutach gry wstępnej zasnęliśmy. Rano wstał i wyszedł do ogródka zapalić. Ja znowu odpłynęłam. Usłyszałam, że wrócił do sypialni. I wtedy poczułam coś mokrego i miękkiego na mojej nodze.

Poczułam zapach kupy. Zajrzałam pod kołdrę

- napięcie rośnie z każdym zdaniem tej historii.

Zauważyłam, że wszystko pokryte jest odchodami. Były tam też liście. Czyżbym popuściła przez sen? Jednak nie. Zaczęliśmy piszczeć z obrzydzenia i wtedy sobie przypomniałam. Zrobiłam kupę w jego ogródku. Na nią spadły liście. On wyszedł zapalić i musiał w to wdepnąć. Wrócił do łóżka z brudnymi nogami. To niewiarygodne, jak dużo kału może się przykleić do stóp.

Musiałam się bronić, więc zasugerowałam, że to pewnie pies albo kot. Stwierdził, że to musi być coś innego. Wreszcie przyznał mi rację - winny jest opos. Na szczęście prawda nie wyszła na jaw. Przepraszał mnie za tę wpadkę, a mnie zrobiło się głupio.

Nadal jesteśmy razem i myślę, że kiedyś się przyznam. Na razie mam radę - nigdy nie rób kupy po pijaku byle gdzie

- radzi autorka wpisu, z którego śmieje się cały Internet.

Zobacz również: Chłopakowi zaczęły ginąć skarpetki. Odkrył, że jego dziewczyna robi z nimi coś ohydnego

Polecane wideo

Imiona żeńskie, które odstraszają mężczyzn
Imiona żeńskie, które odstraszają mężczyzn - zdjęcie 1
Komentarze (17)
Ocena: 4.06 / 5
gość (Ocena: 5) 22.02.2024 23:33
I cóż tu komentować? Wszystko jest do dupy.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 15.03.2019 16:56
Po 1. Jak niby miałaś czas kupić butelkę z dziubkiem,która nie zwróciła na siebie jego uwagi? Po 2. Zrobiłaś kupe i sie nie umyłaś tylko polazłaś tak do łóżka? Dziwnie naciągane,ale mimo wszystko zabawne
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 14.03.2019 19:57
Niektórzy ludzie są naprawdę głupi. Potrafią napisać publicznie dosłownie o wszystkim, nawet o własnym sraniu. Głupie to, obleśne i bezsensowne.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 14.03.2019 14:37
Najbardziej zastanawia mnie jedno - załatwiła się w ogródku i z tą brudną dupą wpakowała się do łóżka i zaczęli się zabawiać? Obleśna baba, on w sumie nie lepszy skoro się nie zorientował w czym rzecz :|
odpowiedz
oralny (Ocena: 5) 14.03.2019 08:50
jêbâne koprofile 😂
odpowiedz

Polecane dla Ciebie