Wyznanie Janka: „Kobiety, które mają tatuaże, są skreślone u porządnych facetów”

Mężczyzna nie ma o nich najlepszego zdania...
Wyznanie Janka: „Kobiety, które mają tatuaże, są skreślone u porządnych facetów”
Fot. Unsplash
29.09.2018

Moda na tatuaże trwa od kilku lat. Zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. U osób płci żeńskiej przeważnie spotyka się małe, delikatne wzory, a u facetów duże i wyraziste, chociaż nie ma na to reguły. Są też kobiety, które decydują się na wytatuowanie całych ramion, a nawet pleców.

Ta dziewczyna chciała tylko usunąć sobie tatuaż. Nie spodziewała się tak PRZERAŻAJĄCEGO efektu!

Niektórzy mówią, że ta moda jest świetna, a tatuaże sprawiają, że kobieta i mężczyzna stają się bardziej seksowni w oczach swoich partnerów, ale Janek ma inne zdanie. Twierdzi, że sam nigdy nie zrobiłby sobie tatuażu, a rysunki na ciałach kobiet odstręczają go. Mężczyzna pokusił się nawet o opinię, że porządny facet nigdy nie zainteresuje się na poważnie kobietą z tatuażem. Oddajemy mu głos.

- Nigdy nie zrozumiem mody na tatuowanie ciała. Dla mnie to prymitywna forma zdobienia ciała, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją. Obciach. Symbol młodzieńczej głupoty i bezguścia. Byłbym w stanie ewentualnie zaakceptować mini tatuaż na karku, ale cała reszta odpada. Kwiaty, motylki i napisy są tandetne, gotyckie wzory mnie odpychają, a smoki czy inne potwory wzbudzają przerażenie. Zastanawiam się, co musi mieć w głowie osoba, która zrobiła sama sobie zrobiła taką krzywdę.

Tatuaże kojarzą mi się z panienkami chodzącymi do solarium oraz noszącymi tipsy i ubrania w panterkę. Zdaję sobie sprawę, że to lekka przesada i wiele „normalnych” kobiet decyduje się na taką „ozdobę”, ale tatuaż zawsze sprawia, że zachowuję dystans w znajomości. Zauważyłem, że często decydują się na niego osoby zakompleksione, życiowo połamane, poranione. Muszą podążać za modą, aby poczuć się lepiej. Słyszałem też, że dla niektórych jest to forma terapii, zakończenia jakiegoś etapu albo znajomości z bliską osobą. Nie wiem, czy to prawda. W każdym razie tatuażom mówię nie.

Janek wyjawia kolejne argumenty, którymi pragnie uzasadnić swoje stanowisko.

- Znane mi kobiety, które mają tatuaże, mogę podzielić na trzy podstawowe kategorie. Na jedną z nich składają się młode, zbuntowane i wulgarne kobiety z sieczką w głowie. Z kolei na drugą trochę starsze kobiety z klasą. One żałują młodzieńczej głupoty albo usunęły tatuaże, bo tak bardzo się ich wstydziły.
Kobiety z tatuażem, które nie byłaby z rodzaju tych „na jedną noc” są rzadkością. W moim życiu było tylko kilka wyjątków, ale to właśnie te znajome, które żałowały zrobienia tatuażu albo go usunęły. I tak dochodzimy do trzeciej kategorii. Stanowią je kobiety pozornie eleganckie i z klasą. Chodzą w eleganckich garsonkach, płaszczykach, drogich golfach i markowych butach, a pod stertą luksusowej odzieży mają tatuaże. Kiedy poznaje się je lepiej, okazują się wulgarne. Nie mają szacunku do siebie i swojego ciała.

Tatuaże szybko się nudzą! Kto i dlaczego chce je usunąć?

Wiem, że generalizuję i są inne kobiety, które zupełnie nie wpisują się w moją charakterystykę, ale mniej więcej tak to wygląda. Normalna kobieta prędzej czy później uzna tatuaże za błąd swojej młodości.

Mężczyzna dziwi się też temu, że kobiety nie potrafią dopasować stroju do tatuażu. To dla niego kolejny dowód bezmyślności tych, które je sobie fundują.

- Większość mocno wytatuowanych kobiet nie potrafi się ubrać. Tatuaże wystają im na ramionach albo w wycięciach ubrań. Czasami mam wrażenie, że dana osoba narzuciła coś na siebie bezmyślnie. Przecież najlepiej całkiem to zakryć albo założyć coś, co odsłoni tatuaż. O stylu już nie wspomnę. Jak widzę przed sobą typową bazarkową elegancję i różyczkę na karku, od razu wiem, że nie warto rozpoczynać znajomości. Niby nie powinno się oceniać ludzi po wyglądzie, ale jak tego nie robić, kiedy kolejna osoba z rządu okazuje się taka sama, jak poprzednia?

Janek twierdzi, że jego znajomi również nie lubią wydziaranych kobiet.

- Ja i moi koledzy mamy takie samo zdanie. Trzymamy się z daleka od wytatuowanych kobiet. Pomijając ich sposób bycia i charaktery, to zupełnie nie nasza estetyka. Kobiece ciało jest piękne samo w sobie, nie trzeba go ozdabiać. Wystarczy zdrowo jeść, ćwiczyć i ładnie się ubierać. Właśnie takie kobiety lubią porządni faceci. Myślę, że wiele z was przyzna mi rację.

REPORTAŻ: Żałuję, że zrobiłam sobie tatuaż!

Zrobicie to czy raczej nie podzielacie zdanie Janka?

Polecane wideo

Pokazałyśmy facetom zdjęcia 7 ślicznotek. Która z nich spodobała im się najbardziej?
Pokazałyśmy facetom zdjęcia 7 ślicznotek. Która z nich spodobała im się najbardziej? - zdjęcie 1
Komentarze (84)
Ocena: 3.62 / 5
gość (Ocena: 5) 13.08.2022 10:17
Myślę nad zrobieniem tatuaży w miejscach których nie potrafię zaakceptować od dziecka przez rzadką chorobę skóry..Nie udało mi się zwalczyć kompleksu przez 28 lat :/ Co lato ukrywam się pod długimi spodniami , sukienka do kostek , a jak już nabiorą odwagi i założę coś krótkiego czuje się jakby każdy widział i patrzył z obrzydzeniem. Uwielbiam wodę, ale unikam basenów z wielkim bólem.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 09.12.2021 20:02
tatuaż zrobiłam sobie tydzień temu, ale w sumie jeśli on ma mnie ocalić od facetów dzielących kobiety na takie kategorie, to cóż, śmieci wyniosły się same
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 05.10.2021 16:20
Ja też rzygam na tatuaże. Spotkałem cudowną kobietę. Była piękna. Podobała mi się i ja Jej. Mam 194 cm wzrostu i jestem dość masywnym facetem więc szukałem takiej 175-185 cm wzrostu. Znalazłem. Jakie było moje zdziwienie gdy na spacerze złapałem ją w pół i zacząłem całować po szyi i karku. A tam tatuaż na całe plecy!!!! Pokazała mi też ten który miała na udach!!! SZOK!! Nie mogliśmy być po tym być razem. Szkoda, że trafiła mi sie wydziarana laska
odpowiedz
Warto pomyśleć, zanim... (Ocena: 5) 16.07.2021 22:35
"Miłe Panie": oczywiście, macie prawo robić sobie tatuaże. Ale pamiętajcie, że upodobanie do tej tandetnej w sumie -- i dość "proletariackiej" -- ozdoby COŚ mówi o was tym, którzy toto będą oglądać. I że bez tatuażu macie szansę spodobać się każdemu -- ale z tatuażem to już tylko tym, co tatuaże lubią. No, oczywiście pomijając tych, co "zacisną zęby" postanawiając "to w sumie tylko na ten jeden raz", czy coś... ;)
odpowiedz
O moj (Ocena: 5) 17.03.2021 20:57
Jak bardzo ograniczony ten człowiek??? Czyli ludzie śmieją się z imienia Janek to ja powinnam go na dzień dobry skreślić??? Hahahaha żal
odpowiedz

Polecane dla Ciebie