Oni stracili cnotę w noc poślubną. Teraz zdradzają, czy warto

Udało im się zachować dziewictwo przez 5 lat znajomości.
Oni stracili cnotę w noc poślubną. Teraz zdradzają, czy warto
źródło: Instagram (instagram.com/milenaciciotti)
18.02.2018

Kiedyś uważano to za normę, a dziś takie podejście do życia kojarzy się raczej z ekstrawagancją. Albo zaburzeniem. Zachowanie dziewictwa aż do dnia ślubu dla większości z nas wydaje się rozwiązaniem przede wszystkim nierealnym, ale też zupełnie niepraktycznym. Nie ma sensu tak długo zwlekać. Życie seksualne jest bardzo ważną częścią związku, więc trudno, by wiązać się na zawsze z kimś niesprawdzonym. To kupowanie kota w worku.

Czyżby? Poznajcie młodą kobietę, która jest zupełnie innego zdania. Śliczna Amerykanka włoskiego pochodzenia nie ukrywa, że zachowała cnotę dla swojego męża. Mało tego - on też przestał być prawiczkiem dopiero w czasie nocy poślubnej. Teraz 21-latka przekonuje, że warto poczekać. A nawet jeśli się nie udało - zawsze możesz zostać „nowonarodzoną dziewicą”. Taką po przejściach, ale z mocnym postanowieniem poprawy.

Głęboko wierząca blogerka zdradza, jak udało jej się nie zgrzeszyć przez 5 lat znajomości.

Zobacz również: Ona zachowała dziewictwo do dnia ślubu. Teraz ostrzega i odradza!

zachowanie dziewictwa do ślubu

źródło: Instagram (instagram.com/milenaciciotti)

Milena nie jest w swoich poglądach przesadnie radykalna. Okazuje sporo miłosierdzia dla tych, którzy nie wytrwali w swoim postanowieniu: To nie ma znaczenia, czy uprawiałaś seks raz czy 100 razy, jeśli wreszcie zorientujesz się, że to nie jest to. Że nie tego Bóg dla Ciebie chce. I wtedy postanawiasz się zmienić. Nie ma w tym nic złego. Nie jesteś lepszą czy gorszą chrześcijanką, jeśli masz za sobą już pierwszy raz” - przekonuje w swoim vlogu.

21-latka pociesza te z nas, które dziewicami już nie są, ale bardzo tego żałują. Według niej, kiedy postanowimy się poprawić, wszystkie grzechy zostaną nam odpuszczone. A wtedy możemy pozostawić przeszłość za siebie i żyć dalej. Od teraz już zgodnie z sumieniem i zasadami.

Ona naprawdę wie o czym mówi, bo przez 5 lat związku pozostawała dziewicą.

Zobacz również: Przyrzekałaś Bogu dziewictwo do ślubu? To się może źle skończyć!

zachowanie dziewictwa do ślubu

źródło: Instagram (instagram.com/milenaciciotti)

Milena i jej mąż Jordan poznali się, kiedy mieli zaledwie 15 lat i zachowali cnotę do dnia swojego ślubu w czerwcu 2017 roku. Ale doskonale zdają sobie sprawę, że nie wszystkim się to udaje. Blogerka zapytana o to, czy warto wiązać się z człowiekiem, który uprawiał już seks, a nam zależało na czystości do dnia ślubu, odpowiada:

„To w porządku. Wszyscy przecież błądzimy. Nie będzie łatwo, ale oboje musicie to przepracować. Będzie trudniej o tyle, że ta druga osoba już wie, jak smakuje seks i może być trudno jej się powstrzymywać. Jeśli zdecyduje się poczekać, bo ty tego chcesz, wtedy jest ok. Wybacz tej osobie. Bóg na pewno już to zrobił” - zapewnia.

Jej zdaniem, aby zachować czystość do dnia ślubu, najważniejsze jest ustalenie granic już na początku znajomości.

Zobacz również: Szok! 29-letnia dziewica... zaszła w ciążę!

zachowanie dziewictwa do ślubu

źródło: Instagram (instagram.com/milenaciciotti)

„Myślę, że warto poprzestać na całowaniu. Nie zaczynajcie się dotykać i lizać. To przyjemne, ale w pewnym momencie trudno będzie wam się zatrzymać i nie zrobić czegoś więcej” - radzi.

Jej zdaniem dobrą metodą jest także położenie Biblii w widocznym miejscu. Jak przekonuje, Bóg zawsze patrzy, ale czasami o tym zapominamy. To będzie dla nas przypomnienie.

Dobrze wiedzieć.

Polecane wideo

Komentarze (17)
Ocena: 4.76 / 5
gość (Ocena: 5) 21.02.2018 03:31
heh ale po co czekać aż do ślubu? a jak się nie doczeka bo po drodze się coś stanie złego?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.02.2018 21:31
Mnie boli fakt,że kobiety mające wielu partnerów nadal uważane są za dzifki. Przecież lepiej jak ma się jakieś doświadczenia w łóżku,a nie leżeć jak kłoda nie wiedząc za co się złapać. Panowie też super gdy potrafią kobiecie zrobić dobrze,a nie popchnąć parę razy i dość...osobiście ubolewam,że przed mężem nie miałam nikogo,bo często myślę jak to jest z innym....
zobacz odpowiedzi (1)
uaaaaaa (Ocena: 5) 19.02.2018 09:09
Wokol dziewictwa, szczegolnie kobiet naroslo tyle mitow, ze to sie w glowie nie miesci. Kiedys uwazano, ze pochwa ma zeby i gryzie. Nawet ginekolodzy 100 lat temu tak sadzili w niektorych czesciach swiata, nawet tych cywilizowanych. Tam gdzie jest cywilizacja, tam pojawia sie wstyd. W buszu dzungli amazonskiej plemiona nie maja problemu z seksualnoscia czy chodzeniem nago, a dziewictwo jest i zaraz go nie ma. Na Syberii mieszka plemie, gdzie jest tak malo kobiet, ze te maja kilku mezczyzn i kazdemu rodza dzieci. Seks wymienny. Dzis ide do lozka z toba, jutro sobie pojde z twoim bratem. Kobiety od zawsze mialy przechlapane, bo cnota byla uwazana za dar. Mezczyzna w sredniowieczu mial zone i kilka kochanek, nie mowiac juz o tych wzietych w niewole po wojnie czy dzieciach ( bachorach ) z nieslubnego loza. Taki rycerz zostawial swoja zone na kilka lat i zakladano jej pas cnoty zeby przypadkiem sie nie zagalopowala z innym. Kobiety mialy byc czyste, nietkniete. Nie wspominam o bogatych krolowach czy damach dworu (one mialy ciche przyzwolenie na kochankow). W takiej pruderyjnej Anglii XVII czy XVIII wieku brak dziewictwa to powod do wstydu i wyzywanie od kurtyzan.oraz zamkniecie drogi na salony. Test bialego przescieradla w noc poslubna w Polsce? Masakra. Nie kazda kobieta krwawi po przebiciu blony dziewiczej. Najgorsze jest to, ze poki nie bylo religii, to kobiety byly naprawde wolne. Wraz z religiami przyszlo zniewolenie, takze seksualne. Brak dziewictwa w Islamie wiaze sie z wiezieniem, a nawet kara smierci. Taki muzulmanin przyjedzie do Europy i domaga sie seksu, nie widzi w tym nic zlego, ale jesli chodzi o kobiete, to juz jest zlo. Gdyby mezczyzni mieli blone dziewicza oraz macice to swiat wygladalby inaczej. Oni wychodziliby szumnie na ulice walczac o prawo do tego, tego czy tamtego.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 19.02.2018 06:47
Mialam dwoch facetow w zyciu. Pierwszego, drugiego i znow pierwszego. W czasie bycia z tym drugim wiedzialam ze nic zmi tego nie bedzie, ale gdyby siebjakos tak zdarzyło, ze wyszlabym za te dwojke za mąż bez wczesniejszego sprawdzenia seksualnego to po slubie bym sie zaplakala na smierc. Dlatego uwazam, ze warto sprawdzac przed
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 19.02.2018 00:39
Ja i mój mąż czekalismy do ślubu wszyscy uważali że 'kupujemy kota w worku' wczesniej nie mielismy partnerów żadnych i z czystym sumieniem muszę przyznać że do dziś wspomnianym że była to jedno z najlepszych stosunków po prostu coś pięknego. A najwspanialsza jest świadomość że należymy tylko do siebie i zadne z nas wcześniej nie miało partnerów. Choć widzę że opinie są podzielone uważam że naprawde warto było a dodam że choć jest to 'staroswieckie' to jednak zasady moralne kształtują i budują szacunek do siebie.
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie