Mówi się, że media społecznościowe ułatwiają nam życie. Umożliwiają szybki przepływ informacji i zbliżają ludzi, którzy nie mają możliwości spotkać się twarzą w twarz. Dzięki nim ze wszystkim jesteśmy na bieżąco. Ale to tylko jedna strona medalu. Portale i aplikacje potrafią też sporo namieszać. Ona coś o tym wie.
Yulia Agranovych musiała zakończyć udane do tej pory małżeństwo, kiedy okazało się, że ukochany mąż nie jest jej do końca wierny. O zdradzie dowiedziała się przypadkiem. Dowodem okazało się niepozorne zdjęcie, na które trafiła na Instagramie.
- Nie szukałam tam niczego konkretnego. Jak co rano włączyłam aplikację i zaczęłam przeglądać fotki. Moją uwagę przykuł profil pewnej dziewczyny - wspomina.
Zobacz również: „Chyba dam drugą szansę byłemu, który mnie zdradził. Mam co prawda nowego faceta, ale...” (Trudna historia Agnieszki)
źródło: Instagram (instagram.com/agranovych)
Młoda mężatka nie miała pojęcia, kim jest niejaka Vlada Abramovich. Z aplikacji dowiedziała się jednak, że obie mają wielu wspólnych obserwatorów. Wszystko wskazywało na to, że obracają się w tym samym kręgu znajomych, ale jeszcze nie miały okazji się poznać. Nic w tym dziwnego…
Jedna z fotografii na jej profilu szczególnie zaciekawiła naszą bohaterkę. Teoretycznie niczym się nie wyróżnia, ale w praktyce ten kadr okazał się gwoździem do trumny małżeństwa. Oświetlona ulica to widok z okna ich mieszkania. A dokładnie - z sypialni. Nie mogąc się powstrzymać, skomentowała post: „Piękny widok z okna sypialni mojego męża”.
Yulia zaczęła przeglądać kolejne zdjęcia. Zobaczyła na nich również swojego małżonka.
Zobacz również: Imiona, które noszą wierne dziewczyny
źródło: Instagram (instagram.com/agranovych)
W czasie konfrontacji oboje zaprzeczyli, żeby łączyło ich coś więcej. Vlada miała być dziewczyną kolegi męża. Para odwiedziła ich, kiedy Yulii nie było w domu. Ta wersja nie obowiązywała jednak zbyt długo, bo wkrótce kochanka w mediach społecznościowych przyznała, że sypiała z jej wybrankiem.
„Ona jest jego żoną, a nie ja. Nie widzę problemu. Czy ten facet to warzywo pozbawione wolnej woli? Nie rozśmieszajcie mnie” - napisała, kiedy znajomi zarzucili jej nieuczciwość.
Niewierny małżonek nie miał wyjścia i wreszcie przyznał, że miewał kochanki w czasie ich małżeństwa. Były to jednak zdrady czysto fizyczne, bo mentalnie wciąż ją kochał. Miał uprzedzać każdą dziewczynę, że jest żonaty. Tak, jakby to cokolwiek zmieniało. Agranovych cieszy się, że przypadkiem poznała prawdę o nim. Zwłaszcza, że planowali powiększenie rodziny. Rozwód wydaje się jednak lepszym rozwiązaniem.
Zobacz również: To właśnie w ten sposób zdradzamy najczęściej
źródło: Instagram (instagram.com/vladaabramovich)
To z nią zdradzał ją mąż