Zraniona kobieta może posunąć się do działania, do którego normalnie nigdy by się nie dopuściła. Na przykład zemsty. Wbrew pozorom to wcale nie należy do rzadkości. Na forach internetowych można znaleźć mnóstwo wyznań porzuconych kobiet, które w odwecie zrobiły mężczyźnie świństwo. Stanowią one przestrogę dla facetów, żeby do końca traktowali swoje partnerki z szacunkiem i delikatnie. Zdarza się jednak, że to nie ma znaczenia. Niektóre dziewczyny mszczą się za sam fakt porzucenia, a nie tego, jak zachowali się wobec nich mężczyźni. O tym, do czego zdolne są kobiety, możecie przeczytać tutaj.
Okazuje się, że eks dziewczyny bardzo często dokonują kradzieży w ramach zemsty. Publikujemy najciekawsze wyznania, które znalazłyśmy w Sieci.
„O tym, jak okropną osobą jest moja była, przekonałem się dopiero po rozstaniu. Długo nosiłem się z tym zamiarem. Denerwowało mnie jej zachowanie. W końcu odważyłem się. Uważem, że załatwiłem tę sprawę jak należy. Chociaż awanturowała się, nie podejrzewałem jej o to, że ukradnie mojego ukochanego psa! Był w mojej rodzinie od czterech lat. Bardzo często biegał po podwórku, więc musiała czymś go zwabić. Do tej pory nie wiem, co się z nim stało. Dostałem jednak informację od wspólnej znajomej, że K. się przechwalała tym, co zrobiła. Gdy probowałem się z nią skontaktować, bezczelnie wszystkiemu zaprzeczyła”.
Fot. unsplash.com
„Moja eks ukradła mi moich znajomych! Nie wiem, co im powiedziała, ale nie chcą ze mną rozmawiać. Nie wierzę, że mogła być tak okrutna...”
„Była dziewczyna ukradła mi moją tożsamość. Założyła fikcyjne konto z moim imieniem i nazwiskiem, a potem wypisywała bzdury do kobiet, które znałem. Nie wszystko udało się odkręcić. Z niektórymi nie mam już żadnego kontaktu”.
„Po tym, jak zerwałem z moją dziewczyną, wiedziałem, że spróbuje mi w jakiś sposób zaszkodzić. Zakochałem się w innej, a eks była bardzo dumna...
W wolnym czasie piszę piosenki. Gdy poznałem obecną dziewczynę, napisałem dla niej utwór. Eks jakimś sposobem go wykradła i zniszczyła. Wysłała mi snapa, jak to robi. Myślę jednak, że większą szkodę zrobiła sobie niż mnie”.
„Moja była ukradła mi kolekcję gier komputerowych. Niestety nie mogłem jej tego udowodnić. Nigdy w życiu nie byłem tak wściekły na nikogo”.
„Piszę to w przerwie od poszukiwań mojego skradzionego samochodu. Eks zabrała go i porzuciła w innym mieście. Zrobiła zdjęcie miejsca, gdzie stoi, a potem mi je przesłała. Nie sądziłem, że może być tak żałosna. Jeżeli zobaczę, że jest uszkodzony, ta sprawa nie skończy się dla niej dobrze. Wszystko ma swoje granice. Kurcze, czuję się jak w jakimś filmie”.
Fot. unsplash.com
„Nie chcę już mieć dziewczyny. Jak zobaczyłem, do czego zdolna jest moja eks, odechciało mi się nowego związku. Była ukradła moje ulubione koszulki, pocięła je nożyczkami, a na koniec rozrzuciła pod oknem”.
„Eks ukradła mój nowy telefon, który będę spłacał przez najbliższe dwa lata. Dała mi do zrozumienia, że go ma. Prawdopodbnie już się go pozbyła, a ja nie mam żadnych dowodów, że to ona jest złodziejką. To jakiś koszmar”.
„Kobiety są beznadziejne, pozbawione taktu i klasy... Takie mam zdanie o płci żeńskiej, odkąd była dziewczyna ukradła moją rodzinną pamiątkę. To pierścionek zaręczynowy, który posiadaliśmy od trzech pokoleń. Zgłosiłem kradzież na policję i wskazałem, że to prawdopodbnie eks ją ukradła, ale niestety niczego jej nie udowodniono. Jestem pewien, że to ona. Słyszałem o niej wcześniej, że jest mściwa i nie wierzyłem. Byłem bardzo naiwny”.
„Była dziewczyna zrobiła mi coś okrutnego. Ukradła mi najlepszego kumpla. Rozkochała go w sobie i nastawiła przeciwko mnie. Cierpię, ale jest mi go szkoda. W mojej obecności zawsze z niego szydziła. Jestem ciekaw, jak długo będzie się nim bawić”.
Fot. unsplash.com
„Kobiety potrafią być podłe. Teraz mam o nich jak najgorsze zdanie. Nie wiem, czy jestem pechowcem, czy chodzi o coś innego, ale już dwa razy zostałem okradziony przez byłe dziewczyny. Pierwsza ukradła książkę mojego ulubionego pisarza z autografem. Była dla mnie bardzo cenna, więc na pewno chciała mi dopiec. Z kolei druga zabrała ładowarkę do telefonu, podkładkę chłodzącą pod laptopa i jeszcze kilka drobnych urządzeń. W moich oczach jest skompromitowana”.
„Była ukradła mi dwa winyle. Nie daruję jej tego...”
„Moja eks wiedziała, co zrobić, żeby mnie zabolało. Ukradła mi całą kolekcję samochodzików. Zawsze śmiała się ze mnie, że bawię się w takie rzeczy. Kolekcja była liczna i zbierana latami. Nie wiem, czy jest sens to zgłaszać, bo pewnie już się ich pozbyła”.
Zobacz także: EXCLUSIVE: Dostałam bardzo tani pierścionek zaręczynowy. Jak NAPRAWDĘ się z tym czuję?