Rozstania nigdy nie są łatwe. Po jakimś czasie przebywania razem przyzwyczajamy się do towarzystwa drugiej połówki. Gdy jedna ze stron wciąż coś czuje, tym bardziej przeżywa rozpad związku.
Chociaż trudno nam to przyznać, czasami same ponosimy winę za odejście faceta. Lubimy zrzucać winę na niesprzyjające okoliczności, problemy, inne kobiety, ale nie dostrzegamy, że przyczyna tkwi w nas samych. Czy na pewno daję tyle, ile sama otrzymuję? – to pytanie powinna zadać sobie każda kobieta.
Mężczyźni często dają do zrozumienia, co nie podoba im się w związku. Czasami otwarcie, a innym razem dyskretnie. Niestety niektóre parterki mają zwyczaj puszczać uwagi mimo uszu, odkładać rozmowę na później albo upierać się przy swojej racji.
Odszedł od Ciebie ukochany i nie wiesz, dlaczego? A może zdarzyło Ci się być porzuconą już kilka razy? To sygnał, że powinnaś przeczytać ten artykuł. W zasadzie tak jak każda kobieta, bo nawet jeśli on poznał inną i zakochał się w niej, Ty możesz ponosić winę. Było mu w związku tak źle, że zaczął szukać gdzie indziej.
Oto 7 powodów, dlaczego faceci odchodzą od kobiet i jest to wyłącznie ich wina.
Jeżeli nie masz mu do powiedzenia nic inspirującego, lepiej powstrzymaj słowa. Każda kobieta powinna motywować swojego partnera i wierzyć w niego, a nie dołować. Za każdym razem, gdy cisną Ci się na usta niemiłe uwagi, weź głęboki wdech. Daj mu czas na ogarnięcie się. Co innego, gdy jest notorycznym zrzędą i ciągnie Cię do dołu razem z sobą. Bardzo często jednak to nieprzemyślane słowa są przyczyną, że facet odchodzi. Ma dość raniących komentarzy.
Zobacz także: Jeśli słyszałaś te komplementy, NIE MASZ SIĘ Z CZEGO CIESZYĆ!
Fot. iStock.com
Każdy ma prawo do tego, aby wyrażać swoją opinię, mówić o poglądach, opowiadać o problemach i wylewać przed kimś smutki. Faceci nie zawsze mówią, co ich boli. Bardzo często czekają, aż dasz im sygnał, zapytasz, co słychać, czy wszystko w porządku lub co się stało. Zamiast tego partnerki zawzięcie mówią o sobie. A może w ogóle nie dopuszczałaś go do głosu? Przypomnij sobie sytuacje, kiedy byliście razem i wyciągnij wnioski.
Przyjaciółki bywają niezastąpione, ale w sprawach sercowych lepiej zdać się na własną intuicję albo poradzić się osoby, która trochę już na tym świecie pożyła. Inne dziewczyny mogą Ci zrobić pranie mózgu. Nie ze złej woli, ale z racji tego, że wychowały się na hollywoodzkich komediach romantycznych i miłość postrzegają przez mgiełkę romantyzmu. Być może pozwoliłaś im na ocenianie swojego związku i faceta, a one pochopnie wyciągnęły wnioski i doradziły coś, co okazało się błędem. Pamiętaj, że Ty najlepiej znasz swojego ukochanego. Słuchaj własnego rozumu oraz intuicji.
Fot. iStock.com
Niektóre kobiety zbyt dosłownie rozumieją, że zakochani stanowią jedność. W każdej relacji powinno znaleźć się miejsce na osobistą przestrzeń, dla zdrowia obojga partnerów. To oznacza czas dla przyjaciół, na rozwijanie talentów lub spędzanie czasu w samotności. Wszystko zależy od upodobań oraz potrzeb. Jeżeli ciągałaś go ze sobą na zakupy, na spotkania z przyjaciółkami, do fryzjera, a nigdy nie robiliście tego, na co on ma ochotę, nie dziw się, że odszedł.
Pytanie się o szczegóły dotyczące jego znajomych oraz spotkań z nimi to przesada. Mężczyzna nie jest dzieckiem i nie chce być tak traktowany. Jeżeli zaczniesz go nagabywać, skojarzysz mu się z mamą i godziną policyjną. Z nakazami i zakazami. Jeżeli byłaś zbyt wścibska, on mógł to odebrać jako przejaw zbyt dużej ingerencji w swoje życie. Nic dziwnego, że uciekł. Następnym razem, gdy poczujesz się niepewnie w związku, porozmawiaj o tym z ukochanym.
Zobacz także: 10 błędów, które w kółko popełniają mężczyźni (a nas doprowadza to do szału!)
Fot. iStock.com
Cały świat wmawia nam, że kobieta powinna być niezależna. Niektóre dziewczyny biorą to jednak zbyt dosłownie. Wszystko jest w porządku, jeżeli sama potrafisz się utrzymać i radzisz sobie z podstawowymi potrzebami. Gdy jesteś w związku, działacie jako para. Pozwól zanieść sobie zakupy do mieszkania, naprawić cieknący kran, wywiercić dziurę w ścianie, odwieźć się do pracy itp. Mężczyzna pokazuje w ten sposób, że troszczy się o Ciebie. Poza tym jego ego potrzebuje tego, abyś od czasu do czasu pozwoliła mu być osobą dominującą w związku.
Pomiędzy niezależnością a zależnością powinna być równowag. Jeżeli jesteś dojrzałą kobietą, potrafisz sama podjąć decyzję i wziąć za nią odpowiedzialność. A przynajmniej powinnaś. Tyczy się to także samodzielnego rozwiązywania niektórych problemów. Facet nie jest niańką. Jeżeli będziesz go angażować w każdy, najmniejszy nawet problem, zaczniesz go irytować. Czy tak było w Twoim przypadku?