Ideały nie istnieją? To prawda, ale nawet na przeciętniaka coraz trudniej trafić. Kobiety stały się pod tym względem bardzo wymagające. Coraz bardziej otwarcie twierdzimy, że gatunek męski zmierza w kierunku samozagłady. Faceci są beznadziejni i zupełnie się nie starają. Bywamy tak przewrażliwione, że czasami nie muszą nawet nic robić, by wyprowadzić nas z równowagi. Przesada? Wyniki tego sondażu zdają się potwierdzać, że wciąż szukamy dziury w całym.
Jeden z internetowych sklepów odzieżowych przeprowadził badanie na temat damskich oczekiwań. Ankietowane miały za zadanie wskazać, co szczególnie irytuje je w zachowaniu płci przeciwnej. Okazało się, że gdyby nie formalne ograniczenia - lista nigdy by się nie skończyła. Wszystkie bez wyjątku mamy coś do dodania. Pytanie tylko - czy to uzasadnione pretensje, a może jednak zwyczajnie się czepiamy?
Oto 10 najpopularniejszych zarzutów, które kierujemy pod adresem mężczyzn. Nie uwierzysz, jak łatwo nam podpaść…
Zobacz również: Wyznania desperatek, które nie mogą doczekać się zaręczyn: „Jeśli on zaraz się nie oświadczy, to zwariuję!”
fot. Thinkstock
Dla większości z nas to niedopuszczalne. Chociaż czujemy się coraz bardziej niezależne, wciąż uważamy, że to mężczyzna płaci za wspólną kolację czy kino. Ewentualnie dzielimy rachunek na pół. Randka ze spłukanym facetem, którego nie stać nawet na to - to nasz największy koszmar.
Niektórzy mężczyźni wydają się zbyt bezpośredni i zapominają o prostej zasadzie - sprawy światopoglądowe lepiej pozostawić na później. Dotyczy to zwłaszcza wiary. Zagorzały katolik raczej nie dogada się z ateistką i na odwrót. Przynajmniej do momentu poruszenia tej kwestii.
fot. Thinkstock
W tym temacie wciąż jesteśmy tradycjonalistkami. Uwielbiamy romantyczne kolacje w eleganckich restauracjach albo przynajmniej rozmowę w klimatycznej kafejce. Kiedy facet zaprasza nas do głośnego klubu, gdzie nie ma możliwości wymiany poglądów - pozostaje się tylko upić.
Same wiemy najlepiej, jak żmudnym, wyczerpującym i kosztownym procesem jest przygotowanie się do takiego spotkania. Nie ma na co narzekać - same tego chcemy. Problem w tym, że niektórzy panowie zupełnie nie zwracają uwagi na to jak wyglądają. Oczekujemy przynajmniej minimum zaangażowania.
Zobacz również: Tak wygląda kobieta, która kręci wszystkich facetów. 15 cech seksbomby!
fot. Thinkstock
Zasada, która sprawdza się pod każdą szerokością geograficzną. Bez względu na to, czy żyjemy w kraju, w którym nic emocjonującego się nie dzieje, czy skonfliktowanej pod tym względem Polsce. Dzielenie się sympatiami politycznymi niczego nie wnosi. Może za to popsuć atmosferę.
Ten krępujący moment, kiedy nalega, by odprowadzić Cię przed same drzwi, a później… nie potrafi odejść. A Ty masz do wyboru - spławić go i wyjść na mało gościnną albo jednak zaprosić do środka i później tego żałować. Prawdziwy dżentelmen nigdy na to nie pozwoli.
fot. Thinkstock
To zdecydowanie nie jest wątek godny uwagi w czasie randki. Jeśli facet zastanawia się nad tym, kiedy wreszcie się ociepli, czy prognozy się sprawdzą i dlaczego dziś tak bardzo wieje - to znaczy, że marny z niego kompan. Ma niewiele do przekazania albo za bardzo się stresuje.
Wcześniej narzekałyśmy na sytuację, kiedy amant jest gotowy na spotkanie z nami po 2 minutach przed lustrem. Ale mamy też coś do zarzucenia pięknisiom, którzy godzinami wybierają ubrania, układają włosy i balsamują swoje ciała. W tej kwestii stawiamy jednak na złoty środek.
fot. Thinkstock
Powód jest prosty, choć nie do końca prawdziwy i sprawiedliwy - dorosły mężczyzna, którego nie stać na własne lokum postrzegany jest jako osoba mało zaradna. Dzielenie mieszkania z kolegami powinno zakończyć się w momencie odebrania dyplomu uczelni albo podjęcia pierwszej poważnej pracy.
To świadczy o nim jeszcze gorzej, niż dzielenie pokoju z kumplem ze studiów. Męskość kojarzy nam się samowystarczalnością. A tego nie można raczej powiedzieć o facecie, któremu mama wciąż sprząta pokój i gotuje obiadki.
Zobacz również: Te cechy charakteru znacznie ułatwią ci życie (szczególnie, jeśli jesteś ZBYT grzeczna)