Uwielbiamy seks i chętnie go uprawiamy - jedne z nas lubią to robić godzinami - od zmierzchu do świtu, inne wolą tak zwany szybki numerek przed pójściem spać albo przed śniadaniem. Kwestię, która opcja jest najlepsza dla naszego zdrowia i samopoczucia oraz co daje więcej satysfakcji, postanowili rozstrzygnąć amerykańscy i kanadyjscy psychologowie.
Według ich badań najbardziej sprzyjający wygodzie i dobremu samopoczuciu jest seks trwający od 7 do 13 minut, ponieważ dłuższy staje się ponoć zbyt męczący.
Tak czy inaczej - seks jest nie tylko źródłem przyjemności, ale także zdrowia i urody. Poprawia kondycję fizyczną i sprzyja smukłej sylwetce, bo spala mnóstwo kalorii. Poza tym przyspiesza krążenie, dzięki czemu cera staje się rumiana i nabiera blasku.