Niestety, chociaż mamy już XXI wiek, w wielu polskich domach seks nadal jest tematem tabu. Rozmów związanych ze współżyciem rodzice unikają jak ognia. Nie chcą i nie potrafią zmierzyć się z tym zagadnieniem, odpowiednio wyedukować swoje pociechy.
Czasem, gdy nie mają już wyboru, przekazują swoim potomkom jedynie zdawkowe informacje. Przestrzegają więc córki przed niechcianą ciążą, mówiąc im, że seks jest zły i niemoralny. Naukowców przeraża również fakt, że ojcowie często edukują synów, pokazując im filmy pornograficzne – czytamy w portalu Sfora.pl. Chłopcy mają później wypaczony wizerunek stosunku płciowego.
Takie postępowanie niesie za sobą opłakane skutki. Młodzi ludzie nie mają żadnej konkretnej wiedzy o seksie. Zwykle znają jedynie wulgarne, seksistowskie żarty na temat współżycia bądź też przepełnia ich olbrzymi lęk przed niechcianą ciążą.
Co najgorsze jednak, w dorosłym życiu zaczynają powielać pewne zachowania swoich rodziców. Czują wstyd i zażenowanie, myśląc o ludzkiej płciowości. Przepełnieni wypaczonym wizerunkiem współżycia, przekazują ten zdeformowany obraz kolejnym pokoleniom...
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Co ZAWSTYDZA mężczyzn w sypialni?
Trzy największe łóżkowe kompleksy facetów.
Dziś PONIEDZIAŁEK: Zgadnij, jakie pytanie w związku z tym zadajemy sobie najczęściej?
Przykre, ale prawdziwe.