Jak należy zachowywać się na randce? PORADY BISKUPA (Śmiać się czy płakać?)

Mężczyźni od dawna szukają idealnego sposobu na zaimponowanie kobietom. Zainteresowanie przedstawicielek płci pięknej to trudne zadanie, więc faceci głowią się, analizują, przewidują i próbują znaleźć patent idealny. Tymczasem… wystarczyło spytać o niego pewnego biskupa.

Antoni Długosz to jeden z tych księży, który jest bardzo otwarty i nie boi się trudnych tematów. Od lat występuje w telewizyjnym "Ziarnie", a ostatnio udzielił się w "Super Expressie", gdzie zdradził sekrety podrywu. Katolickiego podrywu.

Duchowny zaznacza, że druga osoba nie może być postrzegana jedynie przez pryzmat cielesności, ale głównie przez duszę. I znajduje to swoje odzwierciedlenie w jego radach na udaną randkę z Bogiem na ustach. Na co więc katolik może sobie pozwolić?

1. Komplementowanie, także urody, ale pod warunkiem, że nie chodzi o "podstępne uwiedzenie".

2. Spotykać się na herbacie czy kawie w publicznym miejscu.

3. Czasami można zaszaleć i napić się wina, ale jedynie troszeczkę.

4. Tańczenie z dziewczyną może być elementem podrywu, ale nie powinno być "zbyt podniecające".

5. Jeśli mężczyzna flirtuje, powinien robić to tak, jak chciałby, aby była podrywana... jego siostra.

6. Na koniec istne szaleństwo - można poprosić o posmarowanie olejkiem do opalania, ale... bez brudnych myśli.