Czy istnieje jakiś limit `przyzwoitośc` w kwestii ilości posiadanych partnerów seksualnych? I czy to ma jakiekolwiek znaczenie dla naszych partnerów? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania, dlatego tym tematem zainteresowali się redaktorzy z portalu AskMen oraz z pisma `Cosmopolitan`.
Z badań przeprowadzonych przez `Cosmo` wynika, że panie uważają za puszczalskie koleżanki, które spały z ponad 20 mężczyznami. Dla facetów jesteśmy bardziej wyrozumiałe: jeżeli ukochany miał przed nami 23 kochanki, potrafimy to przełknąć. Ale większa liczba nie wchodzi w grę!
Ankieta portalu AskMen wykazała zgoła inne wyniki. Zdaniem panów kobietę można nazwać puszczalską już wtedy, gdy ma za sobą przygody z 10 partnerami seksualnymi. Liczba dwucyfrowa powoduje, że mężczyznom w głowie zapala się ostrzegawcza czerwona lampka.
- Panowie z reguły dodają sobie podbojów, natomiast panie pomijają niektóre przygody – stwierdził James Brassil z AskMen.
- Ona sądzi, że szczerość jej pomoże, on także wychodzi z podobnego założenia, więc zaczynają o tym rozmawiać...- mówi Bassil. Przyznaje jednak, że rzadko takie rozmowy prowadzą faktycznie do uzyskania wewnętrznego spokoju. Częściej bywają zapalnikiem do kłótni.
Obecnie istnieje moda na szczere rozmowy o seksie. Za wzór stawiane są bohaterki serialu `Seks w wielkim mieście`, którym otwartości zazdroszczą miliony kobiet na całym świecie. Mężczyźni z kolei szczerości na tematy intymne uczą się z mediów i od swoich kolegów.
Mężczyźni są mniej liberalni w kwestii ilości partnerów seksualnych z prostego powodu – boją się, że nie sprostają wymaganiom swoich kobiet, zwłaszcza gdy te mają duże doświadczenie w sprawach łóżkowych. Dlaczego więc w ogóle pytają o erotyczną przeszłość ukochanej?
Odpowiedzi jest kilka – część z ankietowanych twierdzi, że robi to dla swojego bezpieczeństwa, aby uchronić się od choroby wenerycznej. Inni z kolei otwarcie mówią, że pytają z czystej ciekawości. Są też tacy, którzy pytaniu o łóżkową przeszłość przypisują właściwości autoterapeutyczne.
Słowa Greera to idealna pointa. Warto o tym pamiętać, gdy partner postawi cię w niezręcznej sytuacji i zada okrutne pytanie o twoich byłych.
A tak na marginesie... z iloma facetami spałaś?
SŻ
- Twoje doświadczenie seksualne to bardzo intymna część twojego życia, tego kim jesteś i jak ewoluowała twoja seksualność. Nie musisz się z tego spowiadać. Bo przecież nie jest to informacja z tej samej kategorii, co imię, wiek, czy nawet numer dowodu osobistego. Człowiek nie powinien chcieć, aby liczba jego partnerów seksualnych stanowiła jego kryterium rozpoznawcze – mówi terapeuta Jason Greer na łamach magazynu `The Globe And Mail`.