Dość odchudzania!

Zapewne każda z was to przeżyła. Niektórym się powiodło, innym nie.  W ...
Dość odchudzania!
10.11.2009

Zapewne każda z was to przeżyła. Niektórym się powiodło, innym nie.  W Internecie jest tysiące stron poświęconych odchudzaniu a każda z nich oferuje coś innego. Są diety dostosowane do naszej grupy krwi, figury, trybu życia, poziomu motywacji itp. Tylko którą wybrać żeby przyniosła nam dobre rezultaty?

Diet jest nieskończenie wiele, począwszy od diety niskokalorycznej skończywszy na diecie makrobiotycznej. Niestety dieta to nie wszystko. Ważny jest także ruch. No bo jak chcemy coś spalić siedząc w domu przed telewizorem i jedząc zdrowe jedzenie? Fakt, coś tam się zrzuci ale zajmie nam to 3 razy więcej czasu niż przy uprawianiu jakiegoś sportu. Teraz, kiedy na dworze zaczyna się robić coraz zimniej a my zwykle w takie dni łapiemy chandrę nie mamy zbytniej motywacji do zaczęcia diety, a jeszcze gorzej- zaczynamy coraz więcej jeść. Skutki tego zobaczymy dopiero latem na basenie. I co tu robić? W odchudzaniu najważniejsze jest żeby się nie poddawać. Tylko jak tu się nie oprzeć, kiedy widzimy w sklepie nasze ulubione łakocie? Jak pogodzić pracę/naukę, zajmowanie się domem itp., czyli życie codzienne z dietą? Zwykle kiedy zaczynamy dietę czujemy się ociężałe i zmęczone, nic nam się nie chce, marzymy tylko i wyłącznie o śnie lub o tym żeby coś zjeść. A więc jak stosować dietę i funkcjonować normalnie. Wiadomo że początki są najtrudniejsze. Pokusy, które nas męczą. Jak z tym wytrzymać? Co lepiej stosować: tabletki, herbatki, ziółka czy po prostu zdrowo się odżywiać i uprawiać sport? A co z efektem jo-jo? Jak go uniknąć?

Co zrobić, aby uniknąć efektu jo-jo?

- Odchudzaj się powoli.

- Stosuj wyłącznie racjonalne diety. Nie ma i nie będzie takiej diety, która umożliwiałaby szybkie i jednocześnie bezpieczne zrzucenie wagi bez efektu jo-jo

 -Uprawiaj sport.

Starajmy się nie dopuścić do wystąpienia efektu jo-jo. Przy każdej następnej próbie odchudzania o wiele trudniej schudnąć!!

Warto zainwestować czas i energię, przemyśleć strategię działania, tak by powstała dieta optymalna. W jej skład musi wchodzić zdrowa żywność oraz ćwiczenia odchudzające. Należy także pamiętać, że żaden spalacz tłuszczu, żadne suplementy diety, nie zadziałają bez pewnych ograniczeń w naszym jadłospisie oraz choć paru minut ruchu dziennie. Kluczem do sukcesu w dziedzinie odchudzania jest przede wszystkim wytrwałość i silna motywacja. Wszystko zależy od od ciebie i twojego pozytywnego nastawienia.

Powodzenia :)

Polecane wideo

Komentarze (33)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 28.08.2010 16:48
piszesz żeby stosowac racjonalne diety no i problem z nawałem diet w internecie się nierozwiąuje bo które tych diet sa racjonalne?? proponuje biegać w profesjonalnych butach po skonsultowaniu się ze sprzedawcą, odpowiednich dla wzrostu i wagi, oraz odwiedzić dietetyka:D i dodam że wcale nie najlepszym miejscem jest bieganie na asfalcie, tylko po żwirku:) i przestańcie pisac i pisac i pisac jak mam chudnąc tylko wyłączcie komputery i lećcie do sklepu po buty i w droge... czy to w polne drogi czy do parku;)aż bedziecie całe mokre i minimum25 minut w takim tępie żebycie mogli swobodnie rozmawiac z leciutka zadyszką, no i powoli zwiększajcie natężenie. i wdrożcie ten nawyk w swoje życie jak spanie jedzenie i biegajcie czy co 2 dni czy codziennie byle całe życie. powodzenia!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 26.11.2009 19:47
Chyba zacznę chodzić na basen :))
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 25.11.2009 20:54
Może wystarczyło by nie przybywać na wadze a nie potem zastanawiać się jak z niej zejść? Dziennie organizm nawet bez większego uprawiania sportu spala koło 2000 kalorii... zalezy od wykonywanych czynności może być to dużo więcej lub ciut mniej. Więc nie mówcie mi, że w ciągu dnia nie da się zjeść normalnie i ze smakiem nie mieszcząc się w tych 2000 kalori bo to śmieszne... śniadanie (400) obiad (500) i kolacja (300) to 1200 do tego baton, ciasto lub cokolwiek innego i ledwo dochodzimy do 2000..... gdyby nie folgować sobie za wczasu nie musieć by teraz zrzucać nadwagi.... ja nigdy się nie odchudzałam a waże 47 kg.... ;]
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 24.11.2009 13:46
widzę tu różne wypowiedzi, niektóre poprawne inne błędne ... moim zdaniem nie ma czegoś z niczego - jeśli jesz i się nie ruszasz, organizm magazynuje i przybywa nam kg,ale jeśli jeszcz racjonalnie,z głową, zdrowo i do tego dołożysz jakąś aktywność fizyczną to powoli małymi kroczkami będzie nam ubywać kg :-) wytrwałość, konsekwencja i będzie dobrze!! trzeba mieć wiarę i się nie poddawać!! nawet w taką brzydką pogodę jak dzis :-)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.11.2009 11:37
ja sie odchudzałam w wakacje przyznam że zastosowałam bardzo drastyczną diete: dodam tez ze uprawialam duzo sportu i tak spadlo 13 kg o wakacji a ze zapobiec efektu jo-jo po prostu nie jem kolacji i tyle:)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie