W polskich kuchniach króluje olej słonecznikowy, wybierany ze względu na przystępną cenę i dostępność. Jednak eksperci ostrzegają: jego wykorzystanie do smażenia może być zagrożeniem dla naszego zdrowia. Co kryje się za tą niepozorną butelką oleju, gdy poddajemy ją działaniu wysokiej temperatury?
Zobacz także: To najgorsze śniadanie z możliwych. Same kalorie, bez wartości odżywczych
Choć olej słonecznikowy jest wszechobecny w naszych kuchniach, to nie powinien być stosowany do smażenia, zwłaszcza w wersji tłoczonej na zimno. Wysoka temperatura sprawia, że staje się niestabilny, co prowadzi do powstawania toksycznych nienasyconych aldehydów. Te szkodliwe związki naukowcy kojarzą z rozwojem procesów zapalnych, chorobami sercowo-naczyniowymi oraz nowotworami - czytamy w serwisie Medonet.
Analizy wykazały, że podczas smażenia olej słonecznikowy wytwarza trzykrotnie więcej aldehydów niż olej z awokado, który zawiera mniej nienasyconych kwasów tłuszczowych. Badania przeprowadzone przez uczelnie takie jak Uniwersytet de Montfort czy Oxford alarmują, że normy emisji aldehydów przy smażeniu na oleju słonecznikowym są przekraczane nawet dwustukrotnie. Co gorsza, wielokrotne używanie tego oleju do podgrzewania – praktyka powszechna zarówno w restauracjach, jak i domach – znacząco zwiększa ilość uwalnianych toksyn.
Jak tłumaczy serwis Medonet, w obliczu tych danych producenci oleju słonecznikowego dążą do udoskonalenia produktów, by nadawały się one do smażenia. Warto zatem zwrócić uwagę na oleje słonecznikowe wysokooleinowe. Alternatywą jest olej rzepakowy, bogaty w jednonienasycone kwasy tłuszczowe, a także oliwa z oliwek – jednak unikając wersji extra virgin. Warto rozważyć także użycie oleju z pestek winogron, oleju sojowego, kukurydzianego czy sezamowego.
Olej słonecznikowy najlepiej sprawdzi się w przygotowaniu potraw na zimno, takich jak sałatki czy sosy. Jednak nawet w tych przypadkach nie powinno się go spożywać w nadmiarze, ze względu na wysoką zawartość kwasów omega-6. Ich nadmierna obecność w diecie może prowadzić do otyłości, problemów sercowych czy demencji, zaburzając równowagę z przeciwzapalnymi kwasami omega-3.
Przeczytaj cały tekst.