Czy możesz sobie wyobrazić, że ktoś fałszuje zioła? Cóż, nam trudno w to uwierzyć. A jeszcze ciężej zrozumieć, że dzieje się to nagminnie. Które przyprawy najczęściej zostają zamieniane na coś innego? Na czele listy znajduje się oregano.
Przeczytaj też: Szczypią Cię usta i język po zjedzeniu ananasa? Wyjaśniamy, dlaczego tak się dzieje
Oregano to popularna przyprawa, którą często wykorzystujemy, by doprawić pizzę, makaron czy mięso. Niektórzy wykorzystują też tę roślinę, by zaparzyć napary o właściwościach przeciwbakteryjnych, przeciwgrzybicznych czy antywirusowych. I choć może trudno w to uwierzyć, kupując torebkę z tą przyprawą, nie zawsze natrafimy na właściwy produkt…
Niestety, oregano jest najbardziej fałszowaną - tańszymi materiałami roślinnymi - przyprawą w UE - twierdzą Agnieszka Aftyka i Ewelina Korulczyk z Laboratorium Głównego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (GIJHARS) w Lublinie.
Co więc przeważnie znajdujemy w torebce, jeśli nie oregano właśnie? Liście oliwki (najczęściej), laurowe, czystka, majeranku, sumaka czy tymianku. Co więcej, przeciętny konsument, będzie miał duży problem by odróżnić fałszywe składniki.
Badania prowadzone w lubelskim laboratorium Inspekcji na próbkach oregano wskazują, że nadal istnieje problem z autentycznością tej przyprawy na rynku – wyjaśniają ekspertki w tekście opublikowanym w "Wiedzy i Jakości".
Co ciekawe, poza oregano, nieuczciwi producenci oszukują także sprzedając pieprz, kminek, kurkumę i szafran.
Przeczytaj też: Czy herbata z cytryną jest zdrowa? Tak, ale pod jednym warunkiem
