Powiedzenie „jesteś tym, co jesz” nie na darmo zyskało tak wielką popularność. Dietetycy i lekarze też są zdania, że mnóstwo w nim prawdy. Jeśli zatem marzy się nam, aby zapobiec zachorowaniu na rozmaite poważne schorzenia i chcemy cieszyć się doskonałą odpornością, witalnością oraz świetnym samopoczuciem, zacznijmy przykładać wielką wagę do tego, co ląduje na naszym talerzu. Zadbajmy o swoją dietę, wprowadzając do niej liczne produkty przynależące do elitarnej grupy superfoods.
Zobacz także: Zioło, które zwalcza bezsenność, poprawia libido i zapewnia długowieczność
Które superfoods warto zacząć jeść? Żywieniową rewolucję możemy zacząć na przykład od zakupu nasion selera. Zgadza się, miniaturowe nasionka selera skrywają w sobie tajne moce, które mogą zapewnić nam fantastyczną zdrowotną kondycję.
Przede wszystkim można je uznać za naturalny medykament na nadciśnienie tętnicze. Regulują przepływ krwi, zapobiegając niebezpiecznym skokom ciśnienia. Równie skutecznie równoważą funkcjonowanie układu trawiennego. Nie dość, że przyspieszają metabolizm, to wspomagają też pracę jelit. Warto wiedzieć, że zawierają gigantyczną liczbę antyutleniaczy. Zwalczają zatem groźne dla zdrowia wolne rodniki, zapewniając długowieczność i chroniąc organizm przed chorobami nowotworowymi. Jak by tego było mało, mają działanie przeciwzapalne. Mogą być stosowane jako wspomagacz leczenia przewlekłych chorób stawów. Ich kolejną zaletą jest niwelowanie stanów depresyjnych. Nasiona selera doskonale wyciszają zmysły i łagodzą stres.
Od długich stuleci stosuje się je w kuchni indyjskiej. Jak mieszkańcy Indii dodajmy je do sosów, dressingów i zup. Posypujmy nimi również sałatki. Mają bardzo przyjemny selerowy posmak, więc świetnie wzbogacają smak dań.
Zobacz także: Dieta na wzmocnienie odporności. Co jeść, aby rzadziej chorować?
Fot. iStock