Żyjemy nieprawdopodobnie szybko. Wciąż się spieszymy, ale wiecznie mamy wrażenie, że i tak jesteśmy z wszystkim spóźnione. Z podobnymi myślami zaczynamy każdy dzień. O poranku raczymy się kilkoma łykami mocnej kawy i jak zwykle w wielkim pośpiechu wybiegamy w domu. Robienie śniadań, a co więcej jedzenie ich w błogim spokoju stało się dla wielu osób prawdziwym luksusem. Warto wygospodarować sobie na niego czas, ponieważ niejedzenie śniadań może bardzo negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie.
Zobacz także: Kuchnia zero waste. Co można zjeść po terminie?
Z jakimi zdrowotnymi konsekwencjami wiąże się wychodzenia z domu na czczo? Jeżeli regularnie nie jemy śniadań, nasz organizm zaczyna się buntować. Śniadanie nie na darmo nazywa się przecież najważniejszym posiłkiem dnia.
Omijanie go prowadzi do znacznie szybszego przybierania na wadze. Gdy przez długi czas wstrzymujemy się ze zjedzeniem pierwszego posiłku, nasz głód niezdrowo rośnie. W związku z tym przejadamy się, a nie najadamy. Metabolizm zaczyna kuleć.
Niedożywione ciało to niedożywiony mózg. Wychodzenie rano bez śniadania i jedzenie go dopiero kilka godzin po wstaniu sprawia, że zaczynamy mieć problemy z koncentracją. Męczymy się każdym zadaniem, jakie jest związane z logicznym myśleniem. W takim stanie trudno o genialne pomysły. Poranne niejadki mogą spodziewać się więc obniżenia sprawności intelektualnej.
Ponadto zapominanie o posileniu się rano wiąże się z uczuciem zmęczenia i sennością. Niestety zazwyczaj nie znikają nawet po zjedzeniu późnego śniadania, towarzysząc nam przez wiele godzin. Osoby, które nie jedzą śniadań miewają też problemy z cerą - zaczyna być ziemista lub blada.
Jednym słowem, śniadanie rzecz święta. Lepiej o tym nie zapominajmy...
Zobacz także: Znaki zodiaku, które nie widzą nic złego w zerwaniu przez SMS. Łamanie serc to ich specjalność
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej