Mniej soli, więcej zdrowia. Czym zastępować sól w kuchni?

Dlaczego warto używać soli z rozmysłem? A jeśli już mniej solić, to czym zacząć doprawiać potrawy? Dziś kilka słów prawdy o dwoistej naturze soli.
Mniej soli, więcej zdrowia. Czym zastępować sól w kuchni?
Fot. iStock
01.03.2022

W tym przypadku dietetycy są zgodni – sól spożywana w za dużych ilościach może poskutkować klęską naszego zdrowia. Niestety ilość soli, jaką każdego dnia przyswajamy, jest wręcz zatrważająca. Jeszcze bardziej jednak niepokoi fakt, że najczęściej nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.

Po co nam sól?

Sól, której używamy w kuchni to tak zwany chlorek sodu. Trudno wyczarowywać intrygujące potrawy zupełnie bez jego udziału. Prawdą jest, że sól aktywuje receptory smakowe. Koncentracja jonów sodowych na powierzchni języka sprawia, że do naszego mózgu zaczynają docierać znaczniej bardziej intensywne sygnały. Tym samym, sól powoduje odczucie wzmocnionego smaku danych potraw i pogłębia ich smak.

To dlatego soli używa się w wielu przepisach, nawet gdy jej obecność wydaje się w nich zaskakująca. Jest tak na przykład w przypadku ciast i deserów. Okazuje się jednak, że szczypta soli dodana do ciasta czekoladowego, czy do sosu karmelowego sprawia, że smakują jeszcze bardziej apetycznie i intrygująco. Ich słodki smak objawia się wówczas w jeszcze większej pełni.

Ponadto zazwyczaj ma się do soli szczególny i wyraźnie pozytywny stosunek, jako że od długich stuleci dopomagała ludziom w konserwacji jedzenia. To dzięki niej można było robić zimowe zapasy – konserwować mięso i ryby, czy kisić warzywa. Dodatek soli doskonale chronił je przed zepsuciem.

Zobacz także: Oliwa z oliwek – produkt, który sprawdzi się nie tylko w kuchni

Sól, a zdrowie

Producenci żywności błyskawicznie podchwycili informację o soli jako perfekcyjnym wzmacniaczu smaku. Sól zaczęła pojawiać się w przeróżnych produktach w ilości wręcz szalonej. Wielkie jej ilości znajdziemy w produktach gotowych, od chleba począwszy, a na twarogach, serach, wędlinach, czy chipsach skończywszy. Na dobra sprawę jest jej w nich tak dużo, że w ogóle należałoby zrezygnować z jej użycia w trakcie gotowania.

W latach siedemdziesiątych, czy osiemdziesiątych XX wieku nie było to jeszcze żadnym problemem. Sól uznawano za składnik niemalże niezbędny dla cieszenia się dobrym zdrowiem. Dlaczego jednak dietetycy i lekarze aż tak usilnie namawiają nas teraz, byśmy stosowali ją z dużym rozmysłem?

Sól w za dużych ilościach powoduje zatrzymanie wody w organizmie. Wywołuje wówczas  nadciśnienie i znacznie zwiększa możliwość wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych, czy niewydolność nerek.

Niesolone, ale świetnie doprawione

Zamiast kurczowo trzymać się soli, do woli eksplorujmy jakże bogaty świat przypraw. Zacznijmy używać w kuchni tych, z jakimi dotychczas nie mieliśmy styku. Niebywale aromatyczna marokańska harissa, czy równie obezwładniająca aromatem indyjska garam masala na pewno pozytywnie nas zaskoczą. Korzystajmy też ze świeżych ziół. Świeża kolendra, czy tymianek wprowadzą nasze potrawy na zupełnie inną smakową orbitę. Sól nie jest w końcu jedyną receptą na smaczny posiłek - niesolone także może być świetnie doprawione. 

Polecane wideo

Znaki zodiaku a tatuaże. Jaki wzór do Ciebie pasuje?
Znaki zodiaku a tatuaże. Jaki wzór do Ciebie pasuje? - zdjęcie 1
Komentarze (2)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 02.03.2022 09:46
szukałam skutecznego ale i zdrowego. Było to dla mnie bardzo ważne dlatego sprawdzałam składy i odrzucałam te które miały nie naturalne składniki. Wybrałam w końcu figurenaSlim. Podziałały. Pozwoliły mi schudnąć bezpiecznie i skutecznie :) 12kg wynik to było i jest coś z czego jestem bardzo dumna i zadowolona.
odpowiedz
Horusek (Ocena: 5) 01.03.2022 10:59
Z tą solą i soleniem to jakaś histeria !!!! Oczywiście co za dużo to nie zdrowo !!!! w każdym przypadku!!!!! Dlaczego nie pisze się o kluczowych procesach w organizmach choćby o przewodnictwie nerwowym, które uzależnione są od m.in. jonów sodu, nie wspominając o innych jonach jak potas itd. Po co " uszlachetniać" sól do solenia i konserwowania potraw. Są to procesy sztuczne, chemiczne - a przecież mamy doskonałą rodzimą kopalinę - sól kamienną, którą wystarczy rozdrobnić i konfekcjonować. Każda gospodyni domowa wie, że tylko taka sól doprowadzi do prawidłowego procesu kiszenia. Również leśnicy wiedzą jaki zbawienny ma wpływ na organizmy zwierząt leśnych szczególnie w okresie zimy i wiosny - lizawki !!!! Te Państwa artykuły powinny być raczej kierowane pod adresem służb, które odpowiedzialne są za produkty spożywcze nadmiernie solone.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie