Mówi się, że jabłka mają super moc. Sięgając po ten owoc regularnie, regulujemy bowiem między innymi pracę jelit, wspomagamy działanie mózgu i przyczyniamy się do wzmacniania zębów. Te polskie skarby natury genialnie wpływają też na włosy oraz skórę. I o ile nie zjadasz jabłek zbyt często, trudno jest ci pewnie poczuć te działania. Jesteś jednak ciekawa, co by się działo, gdybyś owoce te spożywała każdego dnia? Tę zagadkę rozwiązała już za ciebie Ileana Paules-Bronet.
Przeczytaj też: Parszywa dwunastka: Lista najbardziej toksycznych warzyw i owoców
Blogerka lubi jedzeniowe wyzwania. Kobieta testowała już kiedyś, jak jej organizm zachowa się, gdy przez 7 dni będzie piła tylko wodę lub sok z buraka. Tym razem jednak zdecydowała się zrobić eksperyment i codziennie przez miesiąc jadła jabłka. Owoce spożywała pod różną postacią. Jednocześnie odstawiła wszelkie suplementy diety, tak by mieć pełny obraz tego, co jabłka „zrobią” z jej organizmem przez 30 dni. Do jakich wniosków doszła? Ileana zauważyła przede wszystkim, że wzmocniła się jej odporność.
Dodajmy, że blogerka nie jest jedyną kobietą, która podjęła „jabłkowe” wyzwanie. Dziennikarka popsugar.co.uk jadła te owoce przez tydzień. Po 7 dniach dostrzegła ona, że produkty te pomogły zrzucić jej kilogramy. Działo się tak dlatego, że jabłka nie tylko regulują pracę jelit, lecz także posiadają dużo błonnika, który powoduje, że dłużej odczuwamy uczucie sytości. Ponadto kobieta zauważyła, że słodycz tych owoców… zmniejszyła jej ochotę na słodkie przekąski! Dodała również, że skóra stała się bardziej jędrna – to z kolei zasługa dużych porcji witaminy C.
To co, po jabłuszku?
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej