Picie kawy stało się wręcz nieodłącznym rytuałem naszej kultury. To właśnie od filiżanki tego aromatycznego naparu rozpoczynamy dzień, kofeina pobudza nas do kreatywnej pracy, a przy kubku słodkiej latte najlepiej plotkuje się z przyjaciółką. Jak bez tego żyć?
Zobacz również: 6 niepokojących objawów, których doświadczasz, gdy pijesz za dużo kawy
Coraz częściej mówi się o tym, że ziarenka kawy mają pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Oczywiście wiadomo, że w jej spożywaniu należy zachować umiar, jak ze wszystkim. Podobno optymalna ilość to od 3 do 4 filiżanek na dobę. A jaki rodzaj kawy jest dla nas najlepszy?
Naukowcy nareszcie znaleźli odpowiedź na nurtujące pytanie wszystkich kawoszy, mianowicie: Jaka kawa właściwie jest dla nas najzdrowsza?
Badacze z Southampton University oraz University of Edinburgh wzięli w tym celu pod lupę prawie pół miliona ludzi. Po 10 latach analizowania wpływu kawy na nasze zdrowie, ogłaszają werdykt.
Pod uwagę wzięto cztery rodzaje kawy: rozpuszczalną, mieloną, kofeinową i bezkofeinową.
Najłatwiej jest przyrządzić kawę rozpuszczalną i to na nią stawiamy, gdy brakuje nam rano czasu, albo nie mamy okazji skoczyć do kawiarni. Jednak to kawa z fusami według nauki działa lepiej na zdrowie.
📣In the news! A study published today in #BMCPublicHealth finds that drinking up to three or four cups of coffee a day reduces your risk of developing and dying from chronic liver diseases https://t.co/n6QwPHbtas pic.twitter.com/SJzDJF660U
— BMC Series (@BMC_series) June 22, 2021
Najlepsze efekty zarejestrowano u osób, które piły kawę z mielonych ziaren.
Różnice są jednak niewielkie. Bez względu na to, na który napar decydowali się badani, wystąpiły u nich bardzo podobne zjawiska.
Niezależnie od tego, jaką kawę wybieramy, działa ona korzystnie na naszą wątrobę, chroniąc ją przed chorobami przewlekłymi, a nawet nowotworem. Zdaniem doktorów, najpopularniejszy napój świata może być wykorzystywany w profilaktyce tych dolegliwości.
Miłośnicy kawy z fusami byli o 61% mniej narażeni na zgon z powodu chorób wątroby, ryzyko stłuszczenia tego organu zmniejszyło się u nich o 35%, a możliwość zachorowania na raka wątrobowokomórkowego była u nich o 34% niższa w porównaniu do grupy kontrolnej niespożywającej kawy
- podaje portal zdrowie.wprost.pl.
Wyniki badań opublikowano na łamach „BMC Public Health”.
Zobacz również: Czy piję zbyt dużo kaw dziennie?