„Wszystko, co lubię, jest albo nielegalne, albo niemoralne, albo tuczące”. Pod tymi słowami amerykańskiego krytyka i dziennikarza Alexandra Woollcotta śmiało mogłoby się podpisać wielu z nas. Zwłaszcza pod tym ostatnim warunkiem, wiążącym się z przybieraniem na wadze. Przeciętnemu człowiekowi do dziś trudno zrozumieć, dlaczego wszystkie najsmaczniejsze potrawy są zarazem najbardziej kaloryczne i tuczące.
Zobacz również: Dieta, która bije rekordy zapytań w Google. Podobno żadna inna nie przynosi takich efektów
Na szczęście od tej smutnej reguły istnieją także pocieszające wyjątki. A jeśli idą za nimi dodatkowe bonusy – jeszcze lepiej! Tak jest w przypadku pewnego wyjątkowo pysznego owocu, który jest składnikiem wielu koktajli odchudzających, a do tego ma jeszcze inne korzyści. Jego regularne spożywanie potrafi zmniejszyć widoczność zmarszczek, dzięki czemu dłużej zachowamy młodzieńczy wygląd. O jaki owoc chodzi i jak często powinien gościć w naszej diecie?
A new study from researchers at the University of California, Davis, finds eating Ataulfo mangoes, also known as honey or Champagne mangoes, may have another benefit -- reducing facial wrinkles in older women with fairer skin. @htTweets https://t.co/zqVCi2EJzN
— HT Life&Style (@htlifeandstyle) November 20, 2020
Tym magicznym owocem jest mango. Ten pyszny pestkowiec słynie ze swoich niezwykłych właściwości. Jest świetnym źródłem witaminy A, witaminy C, a także potasu, fosforu i magnezu. Teraz naukowcy odkryli, że regularne spożywanie mango przyczynia się do redukcji zmarszczek.
Do takich wniosków doszli badacze z University of California po przeprowadzeniu eksperymentu na grupie 28 kobiet w wieku okołomenopauzalnym. Okazało się, że te kobiety, które raz dziennie cztery razy w tygodniu spożywały pół filiżanki (85 g) owoców mango (a konkretnie Ataulfo, odmiany pochodzącej z Meksyku) po dwóch miesiącach doświadczyły redukcji głębokich zmarszczek na poziomie 23 proc.
Niestety w jedzeniu mango należy zachować umiar. Badanie wykazało, że u kobiet spożywających aż półtorej filiżanki (250 g) tego owocu cztery razy w tygodniu zmarszczki pogłębiły się. Naukowcy nie są pewni co o tym decyduje, ale podejrzewają, że ma to związek z dużą zawartością cukru w mango.
Autorzy eksperymentu podkreślają, że potrzebne są dalsze badania, które miałyby jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie dlaczego spożywanie konkretnej ilości mango zmniejsza widoczność i głębokość zmarszczek. Na chwilę obecną badacze podejrzewają, że kluczem do zagadki mogą być pigmenty nadające tym pysznym owocom ich charakterystyczną, pomarańczową barwę. Ich zdaniem mogą one pomóc w odbudowie kolagenu, który zapewnia skórze elastyczność.
Co sądzicie o tym badaniu? Przekonuje was do regularnego jedzenia owoców mango?
Zobacz również: Przepis na orzeźwiający sernik z musem mango. Palce lizać!