Trwa Dry January. Jak abstynencja od alkoholu wpływa na Twoje ciało już po tygodniu?

Podejmiesz takie wyzwanie?
Trwa Dry January. Jak abstynencja od alkoholu wpływa na Twoje ciało już po tygodniu?
Fot. Unsplash
02.01.2020

Czy słyszałaś kiedyś określenie Dry January? W dosłownym tłumaczeniu z języka angielskiego znaczy to “suchy styczeń”. To akcja społeczna, którą parę lat temu zapoczątkowano w Wielkiej Brytanii. Od tamtego czasu jest cykliczna i odbywa się w wielu krajach świata, a jej celem jest zachęcenie jak największej liczby osób do tego, aby w styczniu całkowicie zrezygnowały z picia alkoholu. 

Zobacz również: Tak alkohol niszczy Twoją urodę!

Termin takiego wyzwania wcale nie dziwi – w końcu Nowy Rok witamy zawsze wyjątkowo zakrapianymi imprezami sylwestrowymi. Wcześniej obchodzimy święta Bożego Narodzenia, podczas których równie chętnie spędzamy czas z bliskimi przy butelce wina albo mocniejszych drinkach. W końcu jednak zaczynamy odczuwać negatywne skutki nadmiernego spożywania alkoholu. Jednak nie potrzeba wiele czasu, aby cieszyć się wyjątkowo pozytywnymi efektami abstynencji. Niektórzy ludzie zauważają plusy odstawienia alkoholu już po pierwszym tygodniu. Zwracają uwagę zwłaszcza na zmniejszone dolegliwości żołądkowe (albo zupełny ich brak) oraz poprawę snu. Lepszy sen ma związek z wydłużeniem fazy REM. Badanie z 2014 roku wykazało, że picie alkoholu przed snem skraca tę fazę, jednocześnie zwiększając nocne czuwanie poprzez zmianę długości fal mózgowych. Właśnie dlatego po zakrapianej imprezie tak wiele osób czuje się zmęczonych, mimo że przespała większość dnia. Jednak wystarczy już tylko tydzień w trzeźwości, aby rytm snu wrócił do normy. 

Niestety na więcej efektów trzeba poczekać nieco dłużej, bo aż około miesiąca, ale zdaniem ekspertów - warto wytrwać w abstynencji, aby się ich doczekać. Co dzieje się z twoim organizmem ok. 30 dni po rezygnacji z alkoholu?  

Fot. Unsplash.com

Po pierwsze – schudniesz. Nie jest żadną tajemnicą, że alkohol jest wyjątkowo kaloryczny. Od weekendu do weekendu i od kieliszka do kieliszka przyjmujemy w ten sposób setki dodatkowych kalorii. Ale to nie wszystko. Napoje wyskokowe hamują wydzielanie leptyny, czyli hormonu sytości. To właśnie on wysyła do mózgu sygnał, że jesteśmy najedzeni. Gdy jest on blokowany przez alkohol, o wiele chętniej sięgamy po jedzenie, zwłaszcza niezdrowe przekąski, które tak bardzo smakują nam podczas picia, jak czipsy czy inne słone produkty. Nie wspominając już po przystanku na kebab lub pizzę w drodze do domu po imprezie. Odstawienie alkoholu długofalowo sprawi, że takie napady głodu nie będą miały racji bytu. Twoja waga się ustabilizuje, a najbardziej prawdopodobne jest, że nawet nieco spadnie. 

Po drugie - będziesz wyglądać zdrowiej, lepiej, a przede wszystkim... młodziej! Osoby, które regularnie zaglądają do kieliszka zazwyczaj można rozpoznać gołym okiem. Zdradza je przesuszona, poszarzała i pozbawiona blasku cera, a także zmarszczki. To dlatego, że alkohol odwadnia nasz organizm. Wystarczy jednak parę tygodni w trzeźwości, aby organizm rozpoczął niewiarygodny proces regeneracji. Kilka tygodni detoksu, a twoja cera znów będzie odpowiednio nawilżona, przez co odzyska swój dawny, młodzieńczy koloryt i blask, a także nabierze elastyczności. 

Po trzecie - zwiększysz odporność. Badania wykazały, że alkohol wysokoprocentowy hamuje produkcję białek, które przygotowują komórki odpornościowe do walki z wirusami. Jeśli więc często sięgamy po alkohol, nasza odporność spada, a organizm o wiele mniej skutecznie broni nas przed szkodliwymi bakteriami i wirusami, a także nie jest w stanie odpowiednio z nimi walczyć, gdy już się do niego dostaną. 

Czy takie argumenty przekonują cię do tego, aby podjąć wyzwanie Dry January? 

Zobacz również: Hangxiety: Coraz więcej ludzi rezygnuje z alkoholu, bo... (Prawdopodobnie też tego doświadczyłaś)

Polecane wideo

Horoskop chiński na 2020 rok. Co czeka Cię w roku Szczura?
Horoskop chiński na 2020 rok. Co czeka Cię w roku Szczura? - zdjęcie 1
Komentarze (3)
Ocena: 5 / 5
Maja (Ocena: 5) 06.01.2020 21:05
Super artykuł. Idealny na noworoczne postanowienia. Zamiast siegać po tego typu rzeczy ja wybieram spacer z psem a potem ulubiony film ze szklanką herbatki na spokojny sen od Malwy. Idealne rozwiązanie po cieżkim i stresującym dniu.
odpowiedz
Minimalistka (Ocena: 5) 06.01.2020 19:08
Borykałam się z podobnym uzależnieniem, a do tego dochodziły zajadanie stresu słodyczami, ale odkąd popijam herbatkę na spokojny sen z fito apteki, to stałam się spokojniejsza, odprężona i nie myślę o używkach. Polecam!
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 06.01.2020 17:46
Tygodniowa abstynencja to nie abstynencja, chyba że dla kogoś tydzień bez alkoholu to coś szczególnego, lol.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie