Gdy słyszymy słowo „dieta”, często mimowolnie się krzywimy. Na myśl od razu przychodzą nam głodówki, warzywa, owoce, ziołowe napary, zakaz jedzenia słodyczy i innych niezdrowych przysmaków. Podsumowując – nic przyjemnego. Tymczasem okazuje się, że dieta może być… bardzo smaczna.
O której godzinie jeść ostatni posiłek? Jeśli sądzisz, że o 18:00, jesteś w błędzie
Na serwisie kobieta.pl, czytamy, że spożywanie gorzkiej czekolady, czerwonego wina i kawy nie tylko wydłuża życie, ale również zapobiega niektórym chorobom. Wskazują na to najnowsze badania specjalistów z SGGW. Przeprowadzili je na grupie 70 tys. osób (kobiet i mężczyzn). Analiza trwała aż 16 lat. Dotyczyła sposobów odżywiania się tych ludzi oraz długości ich życia. Jeden z najbardziej istotnych wniosków, jaki powstał na skutek badania, jest następujący: zarówno czerwone wino, jak i gorzka czekolada wykazują działanie przeciwzapalne, podaje kobieta.pl. Gorzka czekolada ze względu na to, że jest źródłem cynku i magnezu, natomiast czerwone wino antyoksydantu – resweratrolu.
Nie tylko czerwone wino i gorzka czekolada, ale także kawa i piwo (wszystko w umiarkowanych ilościach) sprawiają, że ryzyko śmierci z powodu raka czy chorób sercowo-naczyniowych zmniejsza się aż o 20 proc. To dobra wiadomość dla tych wszystkich, którzy cierpią z odmawiania sobie tych przyjemności. Mimo wszystko, nie wolno zapominać o tym, aby nie przesadzać z konsumpcją tych produktów.
Oprócz wyżej wspomnianych produktów, działanie przeciwzapalne wykazują: tłuste ryby, orzechy, zioła, oleje (oliwa z oliwek, lniany, rzepakowy) i przyprawy (kurkuma, ostra papryka, czosnek).
Czego unikać?
Do zapadnięcia na choroby sercowo-naczyniowe przyczyniają się następujące produkty: czerwone mięso, cukier, olej słonecznikowy, palmowy i kokosowy, skrobia kukurydziana, mleko, pieczone ziemniaki, biały ryż, masło, mąka pszenna i ryżowa.
6 bomb kalorycznych, które masz w swojej lodówce
Sama dieta jednak nie wystarczy. Ważna jest odpowiednia ilość snu, brak stresu, aktywność fizyczna i uwarunkowania genetyczne. Poza tym do każdego przypadku trzeba podchodzić indywidualnie.