Nie od dziś wiadomo, że napoje typu Coca-Cola, czy Pepsi nie należą do najzdrowszych. Pełno w nich cukru, kofeiny, sztucznych barwników i polepszaczy smaku. Jednak to nie wszystkie składniki, które zawiera w sobie złocisty płyn.
Z najnowszych analiz francuskiego National Institute of Consumption (INC) wynika, że ponad połowa z 19 popularnych w tym kraju napojów typu cola zawiera około… 10 mg alkoholu na litr. I choć są to ilości śladowe, to przecież mogą stanowić problem dla osób, które unikają procentów z powodu zdrowia lub przekonań religijnych.
- Nasza receptura dopuszcza dodawanie alkoholu do napoju. Mamy jednak zaświadczenie od organizacji muzułmańskich, które uznały nasze produkty za zgodne z wytycznymi islamu – skomentował Michel Pepin z francuskiego oddziału Coca-Coli. Z kolei osoba z PepsiCo dodała: - W napojach mogą wytwarzać się niewielkie ilości alkoholu na skutek mieszania się różnych składników.
Co o tym sądzicie? Jesteście zwolenniczkami złocistego płynu, czy raczej za nim nie przepadacie?
Maja Zielińska
Zobacz także:
Piwo tuczy? WCALE NIE! Wręcz przeciwnie, możesz dzięki niemu schudnąć. JAK?
Dobra wiadomość dla wszystkich wielbicieli złocistego napoju.
W której polskiej pizzeri najbardziej opłaca się kupić Margheritę? RANKING DOBRYCH CEN
Jeśli jesteś zdeklarowanym pizzożercą, sprawdź, gdzie swoje ulubione danie kupić najtaniej.