Rok 2020 sprawił, że postanowiliśmy zadbać o swoje zdrowie ze wzmożoną siłą. Promowanie restrykcyjnych diet wyłącznie ze względu na utratę kilogramów jest już dawno passé, dlatego ten plan żywieniowy stawia przede wszystkim na nasze zdrowie i dobre samopoczucie.
Zobacz również: 8 nawyków podczas gotowania, które nie pozwalają Ci schudnąć
Poczujesz przypływ energii, nie wspominając o zaletach dla skóry, która stanie się odżywiona i promienna (jak wiadomo, piękno zaczyna się od środka). Choć FODMAP, dieta 5:2 czy keto były ostatnio najczęściej wyszukiwanymi hasłami w przeglądarce, teraz system 16:8 zajął ich miejsce.
Nowy plan żywieniowy przychodzi z pomocą tym, którym ciężko jest znosić wymagające diety. W końcu najważniejszy jest nasz spokój i kondycja psychiczna, zwłaszcza w tych trudnych czasach.
Dieta 16:8 jest rodzajem postu przerywanego, w którym przez 16 godzin spożywa się tylko wodę i niesłodzone napoje (herbata czy kawa), a następnie przez 8 godzin jesz co tylko chcesz!
Eksperci podkreślają, że tak długa przerwa pozwoli organizmowi odpocząć, aby dokładnie przetrawić pokarm, wchłonąć najważniejsze składniki odżywcze oraz spalić kalorie, bez niechcianych wzdęć czy osłabienia.
W czasie wspomnianego 8-godzinnego systemu nie ma ustalonych zasad co do tego, co dokładnie powinno lądować na Twoim talerzu. Ważne, aby produkty były wartościowe, a dieta zbilansowana.
Najczęściej jemy posiłki w przedziale czasowym od godziny 12 do 20. Dzięki temu, że podczas kolejnych 16 godzin większość czasu prawdopodobnie poświęcisz na sen, ta dieta jest osiągalna jak żadna inna.
Odważysz się na taką odmianę, aby przekonać się, czy rzeczywiście przynosi oczekiwane efekty?
Zobacz również: Sekret diety zjawiskowej Jennifer Lopez: nigdy nie je tych dwóch produktów