Zbędne kilogramy spędzają ci sen z powiek? Spróbuj zielonej herbaty! Aby działała odchudzająco, powinnaś pić trzy filiżanki dziennie gorzkiego, dość mocnego naparu. Może to być dość trudne, bo nie każdemu odpowiada smak zielonej, nieposłodzonej herbaty, ale na pewno łatwiej polubić taki napój, niż zmienić swoje nawyki żywieniowe. Bo, według badań dr Lindsay Brown z Uniwersytetu w Queensland, działanie herbaty jest tak silne, że nawet nie trzeba rezygnować z fast foodów!
Opracowała ona specjalną kompozycję, która zwiększa efektywność zielonej herbaty. Zawiera pestki i skórki winogron, liście oliwne oraz olejek z mięty pieprzowej. Działa na prostej zasadzie - zapobiega wydzielaniu przez komórki tłuszczowe mediatorów prozapalnych, które ułatwiają pochłanianie tłuszczu. Mieszankę nazwano Spearole i została już przetestowana na szczurach, z bardzo dobrymi rezultatami.
Czy niebawem trafi do sklepów, nie wiadomo, ale na dobry początek warto zaprzyjaźnić się z zieloną herbatą, której życiodajne właściwości znane są od lat. Ułatwia koncentrację, poprawia pamięć, delikatnie pobudza. Ponadto, obniża ryzyko zawału serca, miażdżycy, ma działanie antyseptyczne i antyoksydacyjne. Sprzyja trawieniu oraz odświeża oddech. Niektórzy azjatyccy naukowcy twierdzą, że zapobiega nawet chorobom nowotworowym.