Jeszcze do niedawno powszechne było przekonanie, że guma do żucia wzmaga apetyt. Pobudzając soki trawienne do działania, sprawia, że stajemy się strasznie głodni. Okazuje się jednak, że żucie gumy może działać zupełnie odwrotnie. Zwłaszcza jeżeli sięgniemy po jej specjalną odmianę, mającą właściwości odchudzające.
Chodzi tutaj o produkt wynaleziony przez naukowców z Syracuse University. Badacze dokonali swoistego przełomu w walce ze zbędnymi kilogramami. W artykule, który został opublikowany na łamach czasopisma "Journal of Medicinal Chemistry", opisują odkrycie, dzięki któremu już wkrótce możliwe będzie zażywanie pastylek lub żucie gumy, które dostarczą nam dawkę hormonu obniżającego apetyt - podaje portal Interia.pl
Tajemniczym składnikiem odchudzającej gumy do żucia ma być leptyna, czyli tzw. hormon sytości. Substancja ta jest wydzielana w naszych jelitach. Co ciekawe, znacznie większy poziom leptyny mają osoby szczupłe. Natomiast ludzie otyli często cierpią na jej niedobór.
Odchudzająca guma do żucia miałaby więc za zadanie uzupełnianie zbyt małego stężenia leptyny w naszym organizmie i tym samym zahamowanie uczucia głodu. Co więcej, naukowcy wynaleźli również sposób na skuteczne wchłonięcie tego hormonu do naszego organizmu. Rolę nośnika ma spełniać w tym przypadku witamina B12.
Co myślicie o tym pomyśle? Ma szansę odnieść sukces?
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Dieta strukturalna: Na czym polega, czy jest SKUTECZNA? Ile można schudnąć?
Informacje od A do Z.
To jedna z częściej stosowanych metod na pozbycie się zbędnych kilogramów. Czy głodówka jest bezpieczna dla zdrowia?