Każdego dnia kolejne osoby dowiadują się o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa. Niektórzy przechodzą chorobę łagodnie, a nawet bezobjawowo, podczas gdy inni walczą o życie w szpitalach, a skutki zakażenia odczuwają jeszcze przez długi czas po wyzdrowieniu.
Zobacz również: „Paznokcie covidowe” kolejnym symptomem koronawirusa? Naukowcy radzą przyjrzeć się dłoniom
Do najpowszechniejszych powikłań po zakażeniu wirusem COVID-19 należą m.in. przewlekłe zmęczenie, płytki oddech i problemy z oddychaniem, problemy z pamięcią, a także utrata węchu i smaku. Wiele osób, które przeszły chorobę zmaga się z jej skutkami przez długie tygodnie, a nawet miesiące.
Ale to nie wszystko. Ostatnie doniesienia w tym temacie to wyjątkowo zła informacja dla mężczyzn. Pewien mężczyzna przekonuje, że w wyniku zarażenia koronowirusem jego przyrodzenie zmniejszyło rozmiar, i to aż o parę centymetrów.
Man claims COVID-19 made his penis shrinkhttps://t.co/sy7fxsNZqz
— Fox News (@FoxNews) January 14, 2022
Mężczyzna podzielił się swoją historią za pośrednictwem podcastu “How To Do It”. O jego przypadku piszą dziś media na całym świecie.
Jestem heteroseksualnym mężczyzną po 30-tce. W lipcu zeszłego roku zaraziłem się koronawirusem i byłem bardzo chory. Kiedy wyszedłem ze szpitala miałem zaburzenia erekcji. Z czasem i dzięki pomocy lekarskiej zaczęły one ustępować, ale jeden problem pozostał. Mój penis się skurczył. Zanim zachorowałem, jego rozmiar był powyżej średniej. Nie był gigantyczny, ale zdecydowanie większy niż przeciętnie. Teraz straciłem ok. 4 cm, więc jest zdecydowanie mniejszy niż średni rozmiar. Podobno ma to związek ze zmianami naczyniowymi i zdaniem moich lekarzy są one raczej permanentne. Wiem, że to nie powinno mieć znaczenia, ale to wywarło olbrzymi wpływ na moją pewność siebie i możliwości w sypialni
- przekazał anonimowy mężczyzna w liście do prowadzących podcast.
Przypadek słuchacza został skomentowany na antenie przez dr Charlesa Wellivera, urologa z Albany Medical College. Specjalista potwierdził związek między zakażeniem koronawirusem a zmniejszeniem rozmiaru przyrodzenia.
Jedną z oczywistych rzeczy, jakie wiemy na temat koronawirusa są problemy z oddychaniem, które prowadzą do dużej liczby zgonów. Ale występują również istotne zmiany naczyniowe w przypadku mężczyzn. Badania wykazały, że w związku z koronawirusem może u nich wystąpić zarówno priapizm, czyli długotrwały i bolesny wzwód członka, jak i zaburzenia erekcji. Kiedy tak się dzieje, rzeczywiście dochodzi do pewnego zmniejszenia rozmiaru penisa.
Z tą opinią zgadza się dr Ashley Winter, urolożka z Oregonu.
Sądzimy, że głównym powodem tego zjawiska jest coś, co nazywamy dysfunkcją śródbłonka. Są to komórki wyściełające naczynia krwionośne, które pełnią ważną rolę w funkcjonowaniu różnych narządów. A ponieważ erekcja ma związek z przepływem krwi, kiedy dochodzi do zaburzenia działania naczyń krwionośnych, mogą pojawić się problemy z erekcją.
Na koniec eksperci wyrazili opinię, że mężczyźni, którzy doświadczyli podobnych problemów po przejściu koronawirusa mogą wrócić do pełnej sprawności. Mają w tym pomóc m.in. środki stosowane w przypadku zaburzeń erekcji, które poprawiają przepływ krwi.
Zobacz również: Zaskakujący skutek uboczny szczepienia na COVID. Z tej informacji ucieszą się zwłaszcza mężczyźni