Kilka dni temu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że Polska podpisała umowę na zakup szczepionek, które mają skutecznie chronić przed koronawirusem. Jak wyjaśnił, do naszego kraju trafi 45 mln dawek od trzech firm farmaceutycznych: Pfizer BioNTech, Johnson&Johnson oraz AstraZeneca.
Zobacz także: Powstaje Ośrodek leczenia psychicznych zaburzeń pocovidowych. Będziemy pierwszym krajem w Europie
- Są widoki, aby już od lutego rozpoczęły się szczepienia przeciw koronawirusowi, ale czekamy na ostateczne decyzje Europejskiej Agencji Leków – powiedział premier. Wyjaśnił również, że szczepionki będą darmowe, dobrowolne i dwudawkowe.
Osoba chętna na przyjęcie szczepienia przeciw COVID-19 najpierw będzie musiała się zarejestrować, zgłosić do punktu szczepień, a po 21 dniach przyjąć drugą dawkę (za drugim razem już bez konieczności rejestracji).
- W pierwszej kolejności szczepienia będą dla wszystkich służb medycznych, następnie dla mieszkańców domów opieki społecznej i służb mundurowych. Następnie dla osób powyżej 65. roku życia – dodał Mateusz Morawiecki.
W Polsce nie brakuje osób, które są sceptycznie nastawione do szczepień. A Ty po której stronie stoisz? Zaszczepisz się, kiedy już będziesz miała taką możliwość? Zagłosuj w naszej sondzie:
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej