Matka Natura to prawdziwa świątynia w tych niezwykle trudnych czasach. Las to właściwie jedyne, co nam teraz pozostało, aby wzmocnić odporność i rozładować napięcie oraz stres. Zadbaj o prawidłową, zbilansowaną dietę, oddychaj głęboko, przytulaj się do drzew, a będziesz żyła długo i szczęśliwie.
Zobacz również: Co dzieje się z Twoim ciałem podczas społecznej izolacji?
Na pewno zauważyłaś, że wystarczy wejść do lasu lub parku, aby poczuć natychmiastową zmianę nastroju. Co ma tak szczególne znaczenie i jak pod wpływem natury zmienia się nasz organizm?
Choć pogoda nas nie rozpieszcza, warto wybrać się chociaż na godzinkę do lasu, aby zaczerpnąć światła słonecznego, zamiast przyjmować suplementy. Niedobór tej witaminy to prawdziwa plaga obecnych czasów! Witamina D wzmacnia nasz układ odpornościowy i leczy stany zapalne.
Nadmiar obowiązków, problemy osobiste, niepewność i pandemia... Nawarstwianie się takich sytuacji rozstraja wewnętrznie i wywołuje ogromny niepokój. Wtedy najłatwiej o infekcje, ponieważ znacznie spada nam odporność. Rozwiązaniem jest wizyta na łonie natury, bowiem nawet krótki spacer obniża aktywność nerwową w mózgu, uspokaja, a także wzmacnia kreatywność i skupienie.
Badania wykazują, że wystarczy godzinna interakcja z naturą, aby poprawić pamięć krótkotrwałą i zdolność koncentracji o 20%. Eksperci zdradzają jednak, że nawet samo oglądanie zdjęć natury obniża nasze zmęczenie psychiczne. Nic, tylko ustawić naturalną tapetę na telefonie i laptopie!
Sezonowe zaburzenia afektywne to epizody depresyjne o stałej porze roku. To nie tylko permanentny smutek i obniżona motywacja do działania, ale również problemy ze snem, apetytem oraz trudności w wykonywaniu codziennych obowiązków. Nie ułatwiają tego apatia i nudności. To zagrożenie naszej cywilizacji, występujące najczęściej w okresach, kiedy brakuje słońca. Poza farmakoterapią i wizytą u terapeuty, zaleca się w tym celu wychodzenie na świeże powietrze.
Każdy miłośnik kawy wie, co to znaczy spadek energii w trakcie pracy. Zamiast jednak wypłukiwać z organizmu magnez, może warto wyjść na zewnątrz? Nawet 20 minut na świeżym powietrzu to najlepszy lek na poprawę energii i skupienia. Od razu poczujesz, że żyjesz.
Jeśli cierpisz na bezsenność, koniecznie spędzaj dużo czasu na łonie natury. Zwłaszcza, jeśli cały dzień pracujesz na komputerze czy telefonie. To może nie tylko wydłużyć czas Twojego głębokiego snu, ale również poprawić jego jakość. Dotlenienie się wieczorem połączone z wysiłkiem fizycznym zadziała lepiej niż dwa kubki melisy.
Leśne kąpiele to praktyka uznawana w Japonii za metodę łagodzenia stresu. Wychodzisz do lasu, chłoniesz dźwięki, zapachy i naturalne widoki, a przy tym Matka Natura dba o Twój układ immunologiczny. Badacze zauważyli zależność pomiędzy leśnymi spacerami, a aktywnością komórek odpornościowych oraz ekspresją białek nowotworowych. Wpływają także korzystnie na pracę serca.
Świeże powietrze dotlenia krew, co regeneruje komórki, przyspieszenia gojenie się ran, poprawia krążenie i daje efekty w postaci ogólnej witalności.
Nie pozostaje teraz nic innego, jak tylko ruszyć na spacer! Z taką wiedzą nie ma mowy o tym, aby to nie zadziałało.
Zobacz również: 7 roślin, które przynoszą do domu szczęście i bogactwo. Dzięki nim od razu poczujesz się lepiej