Intymne chwile tylko w maseczkach. Naukowcy apelują o zakładanie ich nawet do sypialni

Ich zdaniem to jedyny sposób na bezpieczne zbliżenie.
Intymne chwile tylko w maseczkach. Naukowcy apelują o zakładanie ich nawet do sypialni
Fot. iStock
08.06.2020

Koronawirus sporo namieszał w naszym życiu - również uczuciowym i intymnym. W związku z zaleceniami społecznej izolacji romantyczne randki chwilowo nie wchodzą w grę. To trudna sytuacja zwłaszcza dla wielu singli, bo przecież każdy człowiek potrzebuje bliskości z drugą osobą. Niektóre kraje, takie jak Holandia, wychodzą z założenia, że na czas kwarantanny single powinni znaleźć sobie partnera do współżyciaW innych z kolei jest to prawnie możliwe tylko z osobami, z którymi mieszka się pod jednym dachem. 

Zobacz również: Ten kraj właśnie zakazał przygód na jedną noc. Nie mieszkacie razem - nie sypiacie razem

Ostatnio naukowcy z Harvard University postanowili zbadać, jakie formy aktywności seksualnej są najbardziej bezpieczne, a które najmniej jeśli chodzi o ryzyko zarażenia koronawirusemJako najbezpieczniejszą opcję wskazali... abstynencję seksualną. Zaraz za nią wymienili masturbację, a następnie wirtualny seks za pośrednictwem różnego rodzaju aplikacji - chociaż w tym miejscu warto nadmienić, że taki rodzaj współżycia wiąże się z innymi niebezpieczeństwami, np. naruszeniem prywatności. 

Jako nieco mniej bezpieczny naukowcy wymienili seks ze stałym partnerem, z którym mieszkamy na co dzień pod jednym dachem. Mianem najbardziej ryzykownego określili seks z osobą, z którą nie dzielimy mieszkania. W przypadku takich kontaktów seksualnych badacze jednogłośnie radzą, aby partnerzy zakrywali twarze maseczkami. 

Seks w maseczkach chroni przed koronawirusem? 

Naukowcy z Harvardu są zdania, że osoby, które na co dzień nie mieszkają ze sobą powinny obowiązkowo nosić maseczki podczas współżycia. Wiąże się to oczywiście z uniemożliwieniem pocałunków oraz innych aktów seksualnych.

Ale to nie koniec. Eksperci radzą też brać prysznic przed oraz po zbliżeniu, a także zdezynfekować miejsce, w którym do niego doszło za pomocą środków antybakteryjnych. 

Co sądzicie o takich zaleceniach? Wyobrażacie sobie romantyczne uniesienia w maseczkach ochronnych? 

Zobacz również: Przymusowa kwarantanna zbliża nas do siebie. Czy za 9 miesięcy czeka nas baby boom?

Polecane wideo

Na plażę tylko w kostiumie z... maseczką. Trikini stanie się symbolem wakacji 2020?
Na plażę tylko w kostiumie z... maseczką. Trikini stanie się symbolem wakacji 2020? - zdjęcie 1
Komentarze (2)
Ocena: 3 / 5
gość (Ocena: 1) 31.07.2020 17:02
Rżnąć babę w maseczce?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 14.06.2020 06:59
Jak można być tak głupim moje wieloletnie przypuszczenia dzięki wirusowi 19 się tylko potwierdziły że czym większy tytuł naukowy to większy idiota jednak to co wykują to ich ale iloraz inteligencji na poziomie - IQ 70 cząsteczka perfumy jest parę set razy większa od wirusa a przechodząc obok jakiej kol wiek osoby przez maseczkę czujemy zapach owej perfumy to gie tu logika
odpowiedz

Polecane dla Ciebie