Zdaniem facetów okularnice są sexy, ale my, kobiety, zdecydowanie preferujemy okulary przeciwsłoneczne. Typowe kujonki może i wyglądają na nosie stylowo, jednak generują masę problemów. Jak się umalować, by make-up dobrze wyglądał zza szkieł? Jak się uczesać, by fryzura pasowała do oprawek? Czy założyć kolczyki i opaskę na włosy, czy raczej zrezygnować z dodatkowych ozdób wokół twarzy? Każda dziewczyna z wadą wzroku doskonale zna te rozterki.
Właśnie dlatego coraz więcej osób decyduje się na szkła kontaktowe. Małe, wygodne i przede wszystkim niewidoczne – soczewki mogą nam bardzo ułatwić życie, ale pod jednym warunkiem: że będziemy się z nimi prawidłowo obchodzić.
Niestety, nie zawsze się tak dzieje. Kiedy zapomnimy o odpowiedniej higienie tego produktu, skutki mogą być opłakane, przede wszystkim dla naszego wzroku. Profesor okulistyki, Scott MacRae podpowiada na łamach elleuk.com, czego nigdy nie wolno robić ze swoimi soczewkami.
Zobacz także: Wszyscy jej radzą, aby w dniu ślubu zamieniła okulary na soczewki. Dlaczego tego nie zrobi?
Nawet jeśli wydaje ci się, że twoje dłonie są czyste, znajdują się na nich setki mikroskopijnych bakterii. Dlatego zawsze (!) przed dotknięciem soczewek, porządnie wyszoruj ręce. W przeciwnym wypadku bakterie dostaną się najpierw do kontaktów, a potem do twoich gałek ocznych.
Wiele osób robi tak z oszczędności. Płyn do szkieł nie jest najtańszym produktem, lecz w tym wypadku oszczędzanie może się dla nas źle skończyć. Płyn powinien być używany jednorazowo, to znaczy każdego ranka, kiedy zakładasz na oczy soczewki, wylej z pojemników płyn, w którym leżały. W przeciwnym wypadku nagromadzi się w nim masa bakterii, które następnie przejdą na szkła kontaktowe.
Upewnij się, że twoje soczewki nie są zbyt przesuszone. Jeśli tak – może się to skończyć owrzodzeniem rogówki.
W ciągu dnia na kontaktach gromadzi się masa mikroskopijnych pyłków i zanieczyszczeń. Dlatego codziennie przed włożeniem ich do pojemników z płynem powinnaś położyć je na czystej dłoni, wylać na nie odrobinę wyżej wspomnianego płynu i delikatnym ruchem palca wskazującego drugiej ręki je przemyć. Dopiero po tej czynności włóż je do pojemników.
Nawet jeśli umyjesz szkła kontaktowe, włożenie ich do brudnego pojemnika i tak spowoduje, że przylepią się do nich bakterie. Dlatego przynajmniej raz w tygodniu czyść pojemnik wodą i delikatnym mydłem i zostawiaj go do całkowitego wyschnięcia.
Fot. Unsplash.com
- Niektórzy wkładają soczewki do ust, by zwilżyć je śliną. To karygodna praktyka – ostrzega dr Scott MacRae i dodaje: - Tego typu postępowanie może zakończyć się poważną infekcją oka.
Oczom trzeba dać odpocząć, dlatego nie wolno nosić soczewek kontaktowych po kilkanaście godzin bez przerwy.
Spanie w soczewkach łączy się z punktem wcześniejszym. Nasze oczy muszą się dotlenić, dlatego przed snem lub drzemką należy zdjąć szkła kontaktowe. W przeciwnym wypadku obudzisz się z zaczerwienionymi, łzawiącymi gałkami ocznymi.
Jeśli zdarzy się tak, że nakładając eyeliner przy okazji maźniesz szkła, nie zostawiaj na nich kosmetyku. Zdejmij soczewkę i wymyj ją płynem. Jeśli tego nie zrobisz, produkt będzie miał stały kontakt z okiem i działał na nie drażniąco.
Twoje oczy są zaczerwienione? Zrezygnuj z soczewek na rzecz okularów, ponieważ tylko pogorszysz stan swoich oczu. Narazisz się na łzawienie, ból i nieznośne pieczenie. Tego byś nie chciała, prawda?
Nigdy nie wchodź do basenu, sauny czy morza w szkłach kontaktowych. Woda, która dostanie się do soczewek sprawi, że staną się niebezpiecznym siedliskiem bakterii. Stąd już tylko krok do problemów z widzeniem.
Tarcie oczu, na których są soczewki, może mieć poważne skutki, zwłaszcza jeśli robisz to nagminnie i brudnymi rękami. W najgorszym przypadku taka praktyka może się skończyć… przeszczepem rogówki!
Zobacz także: Soczewki kontaktowe. Tak czy nie?