E-papierosy są groźniejsze, niż wszyscy myśleli. Tak wyglądają płuca palacza

Jednak nie istnieje coś takiego, jak "zdrowsze" uzależnienie od nikotyny.
E-papierosy są groźniejsze, niż wszyscy myśleli. Tak wyglądają płuca palacza
fot. Unsplash
17.08.2018

E-papierosy miały jedno podstawowe zadanie do spełnienia. Chodziło o zmniejszenie ryzyka zachorowania na raka u osób uzależnionych. Chociaż faktycznie nie jest ono tak duże jak w przypadku zwykłych papierosów, e-papierosy okazały się bardziej szkodliwe niż dotąd myślano. Wskazuje na to najnowsze badanie.

Dlaczego papierosy bardziej szkodzą kobietom?

Naukowcy z Uniwersytetu w Birmingham, którzy je przeprowadzili, ustalili, że urządzenie niszczy naturalną barierę ochronną płuc, czyli makrofagi pęcherzyków płucnych. Dzieje się tak przez opary wytwarzane w płucach podczas palenia e-papierosów. Dzięki owej naturalnej barierze pochłaniane są m. in. bakterie i cząsteczki kurzu. Gdy zostaje uszkodzona, łatwiej przedostają się do środka i mogą doprowadzić do powstania stanu zapalnego.

Portal ofeminin pl. zauważa, że do tej pory e-papierosy badano pod zupełnie innym kątem. Analizie był poddawany sam skład płynów, a nie zmiany, jakie zachodzą w organizmie pod wpływem palenia. Stąd opinia o zupełnej nieszkodliwości wynalazku. Dzięki najnowszemu badaniu udowodniono, że ma ona niewiele wspólnego z prawdą, a producenci, którzy ją wygłaszają, kłamią.

Wasze listy: „Błagam, pomóżcie mi rzucić palenie!”

Polecane wideo

Po zobaczeniu tych zdjęć odechce Ci się tuneli w uszach. Nawet po zszyciu wyglądają fatalnie...
Po zobaczeniu tych zdjęć odechce Ci się tuneli w uszach. Nawet po zszyciu wyglądają fatalnie... - zdjęcie 1
Komentarze (6)
Ocena: 4.33 / 5
gość (Ocena: 1) 18.08.2018 07:28
Drogi Papilocie, może jakieś źródło informacji? Na epapierosa przerzucilam się ponad dwa lata temu. Nie po to, aby rzucić palenie, bo zwyczajnie niestety lubię to robić, ale przede wszystkim po to, żeby nie śmierdzieć, bo zaczęło mi to przeszkadzać. I jako osoba, która ma styczność z tym już trochę czasu, to powiem jedno - wszystkie artykuły o wielkiej szkodliwości e-palenia, to jedna wielka bujda spowodowana lobbingowym działaniem koncernów tytoniowych, które straciły miliony klientów. Owszem, epapieros nadal zawiera nikotyne, wiec nigdy nie powiem, że jest 100% zdrowy, ale to, co niektórzy wypisują jest zwyczajnie śmieszne (a najwięcej do powiedzenia maja oczywiście ci, którzy z epapierosem nie mają styczności). Dzięki epaleniu wróciła mi kondycja, czuję smak potraw, mam lepszy węch i płuca jak w najlepszym porządku! Ostatnio byłam na profilaktycznych badaniach i nigdy nie miałam tak dobrych wyników! Biegam, ćwiczę, jeżdżę na rowerze - nie mam już z tym problemów jakie miałam, gdy paliłam tradycyjne papierosy, bo e-papieros to przede wszystkim brak substancji smolistych. Więc zwyczajnie przykro się czyta takie fejki, które są wymyślane przez firmy pokroju Marlboro itp... Marlboro, które notabene samo teraz wynalazło jakiś nowy cud techniczny do palenia i też reklamuje jako o wiele zdrowsze od zwykłych fajek. :) więc zarzuty do e-palenia, to zwykły LOBBING, z którymi ja się nie zgadzam - ja jako człowiek już jakiś czas używający e-papierosa. :)
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 17.08.2018 09:04
Jak ja nienawidzę palaczy. Niech trują siebie, a nie normalnych ludzi. Idą po ulicy, dymią na wszystkich i wszędzie leżą te wypalone kawałki, jakby to nie były śmieci. A zakaz palenia to chyba tylko jakieś naklejki dla ozdoby. Skąd się biorą tacy ludzie...
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie