Niby wszystkie wiemy, że alkohol, papierosy czy niezdrowy tryb życia sprzyjają starzeniu, często zapominamy jednak, że istnieją również inne czynniki, które fatalnie na nas wpływają. Już chociażby słabość do słodyczy, perfum czy… spania na boku mogą nam zaszkodzić. Warto mieć tę wiedzę, by zdecydować, co ograniczyć – dla własnego zdrowia i wyglądu.
Nieodpowiednia dieta
To żadna niespodzianka, że niewłaściwy jadłospis fatalnie wpływa na nasz organizm i wygląd. Trzeba jednak wiedzieć, czego się wystrzegać, a po co sięgać w pierwszej kolejności. Bardzo szkodliwy jest cukier, nazywany niekiedy „białą śmiercią” (tak samo zresztą mówi się o soli). Cukier wpływa na wahania poziomu insuliny, powodując uszkodzenia naczyń krwionośnych i tym samym przyśpieszając procesy starzenia. Bardzo niezdrowe jest również podjadanie między posiłkami i dieta bogata w produkty przetworzone. A co jeść, żeby zachować młodość? Przede wszystkim bogate w witaminy, pierwiastki i przeciwutleniacze świeże owoce i warzywa, a także pić dużo zielonej herbaty.
Telewizja i komputer
Zła wiadomość dla miłośniczek tej formy rozrywki – zbyt częste oglądanie telewizji fatalnie wpływa na organizm. Z badań australijskich uczonych wynika, że u kobiet, które skończyły 25 lat, każda godzina spędzona przed telewizorem skraca życie blisko o… 22 minuty. Zdaniem ekspertów osoby, które oglądają telewizję przez sześć (i więcej) godzin dziennie, żyją przeciętnie o pięć lat krócej niż te, które wolą inne formy rozrywki. Uwaga – w zachowaniu młodości przeszkadza również komputer. Promieniowanie elektromagnetyczne, które emitują oba te urządzenia, mobilizuje wolne rodniki do ataku na włókna kolagenu i elastyny, co postarza skórę i znacznie spowalnia procesy regeneracyjne.
Komórki i nawigacja
Ciąg dalszy fatalnego wpływu nowoczesnych urządzeń na nasze zdrowie. Japońscy naukowcy dowiedli, że używanie telefonów komórkowych oraz nawigacji samochodowej postarza organizm w ten sposób, że negatywnie wpływa na pamięć. Wyniki badań pokazały, że jedna na 10 młodych osób ma problemy z pamięcią – takie same jak osoby po 60. roku życia. Uczeni tłumaczą to tak: nie wysilamy się, aby zapamiętać np. numer telefonu do znajomego albo nazwy ulic i poszczególne etapy trasy w drodze. W ten sposób pozbawiamy się bezcennej gimnastyki umysłu, który starzeje się przez to szybciej.
Depresja
Ta choroba cywilizacyjna, na którą chorują miliony ludzi na całym świecie, przyśpiesza procesy starzenia się organizmu. Odkryli to holenderscy i amerykańscy uczeni, którzy twierdzą, że depresja wyniszcza organizm. W ramach eksperymentu przebadano dwa tysiące starszych osób. Okazało się, że u ochotników, u których podczas badania lub wcześniej występowała kliniczna depresja, komórki były bardziej zniszczone niż u ludzi zdrowych. Zdaniem ekspertów już sama depresja fatalnie wpływa na organizm, nie wspominając o innych przyśpieszających starzenie czynnikach takich jak alkohol czy brak ruchu, które zwykle depresji towarzyszą. Z badań wynika, że na depresję cierpi ok. 5 proc. światowej populacji.
To również przyśpiesza starzenie:
- Zanieczyszczone środowisko;
- Przebywanie w ogrzewanych i klimatyzowanych pomieszczeniach;
- Nadmiar emocji i ich duszenie w sobie;
- Stres;
- Siedzący tryb życia;
- Ciężkie, stresujące dzieciństwo;
- Zażywanie narkotyków.
Ewa Podsiadły-Natorska
Częste opalanie
Przypominamy raz jeszcze: częste kąpiele słoneczne, zarówno na słońcu, jak i w solarium, bardzo szkodzą zdrowiu. Promienie UVA przyśpieszają proces fotostarzenia się skóry – podobno aż 80 proc. zmarszczek powstaje w wyniku nadmiernej ekspozycji na słońce. Podczas gdy promienie UVB działają na powierzchni (m.in. wywołują opaleniznę), to promienie UVA są dla nas znacznie bardziej niebezpieczne. Powód? Przenikają one do głębokich warstw skóry, gdzie uszkadzają DNA komórek. Jeśli więc opalamy się często, może dojść nawet do powstania zmian nowotworowych. Pamiętaj, że opalanie w solarium szkodzi równie mocno.
Słabość do perfum
To może cię zdziwić, ale miłośniczki zapachów z buteleczek muszą uważać. Sęk w tym, że w przypadku większości perfum substancją bazową jest alkohol, który wysusza skórę i odpowiada za jej szybsze starzenie. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy strumień perfum ląduje – w dużej ilości – na naszej szyi, czyli części ciała bardzo podatnej na zmarszczki. Dlatego powinnyśmy pamiętać o dwóch rzeczach: po pierwsze, nie przesadzać z perfumami i używać je w niewielkiej ilości. Po drugie, dbać o delikatną skórę szyi – pomogą w tym kremy odżywcze i nawilżające, stosowanie kremów ochronnych, gdy się opalamy itp.
Spanie na boku
Nie jest tajemnicą, że wysypianie się jest niezbędne, by zachować zdrowie i urodę. Ważne jest jednak także to, w jakiej pozycji spędzamy noc. Okazuje się, że złym pomysłem jest odpoczynek na boku. Dzieje się tak, ponieważ w ten sposób możemy doprowadzić do powstania wgnieceń i naciągnięcia skóry. Jeśli śpimy na boku przez kilka godzin, może to nawet pogłębić zmarszczki mimiczne wokół oczu i przyczynić się do rozwoju kolejnych. Analogicznie – równie kiepskim pomysłem może być spanie na brzuchu, z policzkiem wciśniętym w poduszkę. Dla zachowania urody najkorzystniejsze jest spanie na plecach. Korzystnie na wygląd, zdaniem ekspertów, wpłynie także poduszka z jedwabiu.