Zdrowie intymne niezależnie od wieku powinno być ważne w życiu każdej kobiety. Współczesne Polki są coraz bardziej świadome swojego ciała i wiedzą jak prawidłowo dbać o strefy intymne, aby cieszyć się dobrym samopoczuciem.
W trosce o komfort szczególnie ważne jest utrzymywanie kwaśnego pH oraz równowagi mikrobiologicznej środowiska pochwy. Jeśli zniszczeniu ulegnie „kwaśna bariera”, często dochodzi do infekcji, które kończą się zapaleniem dróg rodnych, a towarzyszą temu między innymi nieprzyjemny zapach, świąd czy pieczenie.
Nieleczone stany zapalne mogą doprowadzić do przekazania partnerowi patogennych mikroorganizmów, wywołując przykre schorzenia: zapalenia cewki moczowej, gruczołu krokowego albo najądrza, a w konsekwencji mogą stać się przyczyną niepłodności.
Obecnie skuteczną metodą rozpoznania infekcji są posiewy i wymazy wydzieliny pochwowej, przeprowadzane w większości gabinetów ginekologicznych. Ważne jest, aby wiedzieć, co zwiększa ryzyko zakażenia. Wśród najgroźniejszych czynników specjaliści wymieniają: antybiotykoterapię, stosowanie środków antykoncepcyjnych, ciążę, częstą zmianę partnerów seksualnych, współżycie bez prezerwatywy, regularne chodzenie na basen i korzystanie z publicznych toalet, cukrzycę, miesiączkę oraz używanie w codziennej higienie intymnej płynów o wysokim pH, które niszczą dobroczynną florę bakteryjną w postaci bakterii Lactobacillus.
Ginekolodzy podkreślają wagę profilaktyki zdrowia intymnego, zachęcając do świadomego włączania w dietę doustnych probiotyków ginekologicznych, które w szybki i łatwy sposób odbudowują naturalne pH pochwy. Przywracają także równowagę mikrobiologiczną, uzupełniając skład mikroflory układu moczowo-płciowego kobiety o specjalnie wyselekcjonowane bakterie Lactobacillus.
W pochwie zdrowej kobiety występuje około 100 gatunków mikroorganizmów (tlenowe, beztlenowe oraz drożdże). Najliczniejsze są pałeczki kwasu mlekowego zwane Lactobacillus, które w wyniku fermentacji wytwarzają kwas mlekowy odpowiedzialny za utrzymanie niskiego pH środowiska pochwy. Stanowią one naturalną barierę, która nie pozwala namnażać się patogenom.
- Sposobem, który pozwoli przywrócić równowagę mikrobiologiczną jest uzupełnianie składu mikroflory układu moczowo-płciowego kobiety o specjalnie wyselekcjonowane bakterie Lactobacillus, które posiadają zdolność kolonizacji nabłonka pochwy i układu pokarmowego. – tłumaczy dr. n. med Jacek Tomaszewski z Kliniki Ginekologii Akademii Medycznej w Lublinie.
Specjalnie dedykowane kobiecej fizjologii bakterie probiotyczne Lactobacillus znajdują się tylko w sprawdzonych doustnych probiotykach ginekologicznych (np. LaciBios femina), czyli preparatach zawierających żywe i aktywne bakterie probiotyczne, o naukowo potwierdzonym działaniu i skuteczności, które podane w odpowiedniej ilości wywierają efekt prozdrowotny na organizm gospodarza. Probiotyki te mają w swoim składzie dwa unikalne, starannie wyselekcjonowane, prawidłowo oznaczone szczepy bakterii kwasu mlekowego: Lacidobacillus rhamnosus GR-1 oraz Lactobacillus reuteri RC-14. Bakterie zostały wyizolowane z pochwy zdrowych kobiet i zdeponowane w specjalistycznym banku szczepów. W jednej kapsułce probiotyku jest 5 miliardów niemodyfikowanych genetycznie probiotycznych bakterii Lactobacillus. Skuteczną ochronę zapewni przyjmowanie 1 kapsułki dziennie.
Zobacz także:
Jak dbać o higienę intymną latem?
Wielogodzinne podróże, wysoka temperatura latem i publiczne toalety to często cena, jaką musimy zapłacić za odpoczynek z dala od domu.
Ginekolog – prywatny czy bezpłatny?
Sprawdź, czy lepiej pójść do przychodni i zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych, czy wybrać się na prywatną wizytę.