Popularna ginekolożka znana na TikToku jako Danielle dokłada wszelkich starań, aby temat kobiecego zdrowia przestał być w końcu traktowany jak tabu. Jest aktywna w mediach społecznościowych i bardzo chętnie wciela się w rolę edukatorki. Porusza tematy, o których wiele kobiet wstydzi się mówić. Opowiada między innymi o menstruacji, płodności, aborcji, czy wielu trudnościach związanych z porodem i połogiem. Doradza też, w jaki sposób najlepiej przygotować się do wizyty u ginekologa.
Zobacz także: Nowe dane o aborcji w Polsce. Od wyroku TK co najmniej 7 kobiet w ciąży zmarło w szpitalach
Ostatnio ginekolożka postanowiła odpowiedzieć na pytanie, które od dawna nurtowało pewną internautkę. Zastanawiała się, czy ktoś jeszcze oprócz niej boryka się z nieestetycznie wałkującym, czy też kulkującym się po wytarciu papierem toaletowym. Danielle postanowiła wówczas przywołać swoje wspomnienia z gabinetu.
- Chcesz poznać pewien sekret? Powiedziałabym, że około 95 procent kobiet, kiedy wybierają się na wizytę u ginekologa - najprawdopodobniej z powodu stresu - pyta o możliwość skorzystania z łazienki. Zgadnij, jak to się kończy, kiedy przystępują do badania.
Lekarka podkreśliła, że zupełnie nie przeszkadza to w przeprowadzaniu badania. Nie ma również najmniejszego wpływu na jego wynik. Owa kwestia dotyczy jedynie samego komfortu psychicznego pacjentek. Pod postem Danielle zawrzało. Niemało kobiet stwierdziło, że zagwozdka internautki jest irracjonalna i błaha. Wiele z nich miało jednak podobne odczucia co ona. Siadając na fotelu ginekologicznym, zawsze zastanawiały się, czy nie wyjdą na zaniedbane przez nieestetycznie kulkujący się papier. Warto wiedzieć, że to dyskomfort, którego można uniknąć. Wystarczy mieć przy sobie mokre chusteczki.
Źródło: TikTok
Zobacz także: Podwójne szczęście. Co może mieć wpływ na wystąpienie ciąży bliźniaczej?